Site icon InTheCage.pl

Ian Machado Garry po UFC Qatar odpala petardę: „To była deklasacja. Islam musi walczyć ze mną. A Chimaev? Dziecinada”

Ian Machado Garry po UFC Qatar odpala petardę: „To była deklasacja. Islam musi walczyć ze mną. A Chimaev? Dziecinada”

Ian Machado Garry wyszedł z klatki w Katarze nie tylko jako zwycięzca, ale jako zawodnik, który mocno wstrząsnął dywizją półśrednią. Irlandczyk nie dał szans Belalowi Muhammadowi, a potem – na konferencji – odpalił serię najmocniejszych cytatów w swojej karierze. O Islamie Makhachevie, o Khamzacie Chimaevie, o swojej drodze po tytuł i… o zrównaniu historycznego rekordu Conora McGregora.

Ian Machado Garry: „Rozbiłem go wszędzie. To była łatwa robota”

Ian Machado Garry wszedł do oktagonu z zadaniem – udowodnić, że nie tylko zasługuje na titleshot, ale że należy mu się on natychmiast. I zrobił to w sposób, który sam podsumował w jednym zdaniu:

Po prostu biłem go przez 15 minut… i to było dość łatwe.

Belal Muhammad – były mistrz dywizji – miał być dla Irlandczyka najtrudniejszym testem. Tymczasem Garry nie tylko wygrał wyraźnie, lecz całkowicie zneutralizował jego plan walki, broniąc rekordową liczbę obaleń w historii UFC w jednej walce w kategorii półśredniej.

On nie zrobił dziś absolutnie niczego niebezpiecznego. W niczym mi nie zagroził. A ja go wielokrotnie trafiałem, kruszyłem jabem i łamałem mentalnie.

Muhammad – twardy, odporny i od lat nie kończony przed czasem – tym razem nie miał nic do powiedzenia.

Mocny atak na Makhacheva: „Musi walczyć ze mną. Nie ma drogi ucieczki”

Machado Garry wysłał bardzo czytelny komunikat w stronę świeżo upieczonego mistrza dywizji półśredniej – Islama Makhacheva.

Islam to mistrz, szacunek dla niego. Ale stoi mi na drodze do spełnienia marzeń. Musi walczyć ze mną. Nikt nie przeszedł takiej drogi jak ja, nikt nie pokonał tylu zawodników z TOP 15. To jest walka: protegowany Khabiba kontra protegowany Conora.

Jednocześnie podkreślił, że nie ma problemu z miejscem walki:

Chce Dagestan? Polecę do Dagestanu. Nie boję się żadnego człowieka chodzącego po ziemi.

Ostra odpowiedź dla Khamzata Chimaeva: „To dzieciak. Energia gościa z małym fi*tkiem”

Jednym z głównych tematów konferencji była słynna szarpanina z Khamzatem Chimaevem za kulisami gali. Garry opowiedział, jak wyglądało całe zajście:

Podszedłem, pogratulowałem Armanowi. Pogadałem z Khamzatem normalnie – ‘Hej, champ, kiedy wracasz?’ Wszystko było okej. A potem nagle zaczyna się zachowywać jak dzieciak. „Nagle: ‘F*ck you, brother!’, popycha mnie… Ja patrzę i mówię: ‘Zachowuj się jak mistrz, a nie jak dziecko’. To było totalna energia typka z małym fi*tkiem.

Dodał także, że całe zamieszanie odebrało błysk zwycięstwu Tsarukyana:

Zabierał uwagę swojemu przyjacielowi po wielkim zwycięstwie. To nie jest zachowanie mistrza.

Garry o swojej dywizji, rywalach i byciu „problemem dla wszystkich”

Irlandczyk podkreślił, że żaden zawodnik nie ma za sobą takiej drogi jak on:

Nie ma nikogo, kto przeszedł tyle, co ja. D-Rod, Magny, Neal, MVP, Shavkat, Prates, teraz Belal. Każdy kolejny ze ścisłego topu. I ani jednego titleshota. To się musi skończyć.

Nie szczędził też słów w kierunku Usmana i Rakhmanova:

Usman? Po podwójnej operacji kolan. Shavkat? Dwa razy operowany, rozwaliłem mu kolano. Ta dwójka wypada z układanki.

Trening w… Gruzji. „Potrzebuję ich, by zatrzymać Dagestan”

Najbardziej niespodziewaną częścią konferencji była deklaracja Garry’ego wobec gruzińskich mediów.

Potrzebuję waszej pomocy. Gruzińscy zapaśnicy, judocy, sambo – to jest to, czego potrzebuję przed Islamem. Przyjadę do was trenować. Musimy zatrzymać Dagestan.

To nie przypadek. W ostatnich miesiącach Merab Dvalishvili – symbol gruzińskiej szkoły zapasów – nie tylko pokonał, ale jako pierwszy odebrał „0” w rekordzie Umarowi Nurmagomedovowi, jednemu z najbardziej obiecujących Dagestańczyków. Garry świetnie rozumie, jak mocny jest to sygnał. Jeśli ktoś potrafi neutralizować styl Dagestanu – to właśnie Gruzini.

Dlatego Irlandczyk planuje tam część przygotowań, traktując gruzińskich zapaśników jako kluczowy element planu na Makhacheva. Irlandczyk przyznał też, że jego celem jest „dziesięcioletnia dominacja dywizji”.

Garry o ewentualnej walce z Chimaevem w przyszłości

Pół-żartem, pół-serio, Irlandczyk podkreślił:

Jasne, że mogę przejść do średniej. Ale jak stanie przede mną Gregory Rodrigues z Kill Cliffa i od razu wiesz, że to zły pomysł. Jeszcze nie teraz. Najpierw zdominuję półśrednią w stylu GSP.

Podsumowanie – Irlandzki sztorm zmierza po tytuł

Po UFC Qatar Ian Machado Garry nie tylko wypunktował Belala Muhammada. Nie tylko wyrównał rekord Conora. Ale też… całkowicie przejął narrację wokół dywizji. Teraz piłka jest po stronie Islama Makhacheva.

A Garry zapowiedział, że nie zamierza milczeć, dopóki nie dostanie walki o pas:

Jestem najlepszy na świecie. Islam musi to udowodnić… walcząc ze mną.

Zobacz takżeIan Machado Garry: „Belal Muhammad to idiota, jeśli myśli, że potrafi boksować”

źródło: konferencja prasowa po gali UFC Qatar – rozmowa z mediami

Exit mobile version