Na gali ACA 92, która odbędzie się 16 lutego na warszawskim Torwarze, Ibragim Chuzigaev (12-5) zmierzy się z Piotrem Strusem (13-4). Rosjanin z szacunkiem wypowiada się o Polaku, ale nie ukrywa, że chce go skończyć jak najszybciej.
Chuzigaev powróci do klatki po 9 miesiącach przerwy. Ostatni pojedynek stoczył na gali ACB 87, gdzie pokonał Mike Rhodesa (10-6) jednogłośną decyzją sędziów. Wciąż zależy mu na rewanżu z Vyacheslavem Vasilevskym (32-6), z którym przegrał na gali ACB 57. Najpierw jednak na drodze stoi niedawny pretendent do pasa kategorii średniej Piotr Strus. Rosjanin uważa, że ta walka nie będzie spacerkiem dla żadnego z nich.
„Miałeś dostać rewanż z Vasilevskym, dlaczego do tego nie doszło?
2018 to nie był najlepszy rok dla wszystkich. Niektóre wydarzenia zostały odwołane i tak dalej. Miałem dwie walki w pierwszej połowie roku. Potem dostałem ofertę, żeby z nim walczyć, ale Vasilevsky poprosił o zbyt dużo pieniędzy i ta walka się nie odbyła. Wszyscy wiedzą, że chciałem rewanżu. Wiaczesław obiecał mi walkę, ale potem odrzucił propozycję. Kiedy przypomniał sobie o obietnicy, wycofał się. Był tam nawet jakiś dziennikarz, który go wspierał. Chodzi o to, że Vasilevsky prosił o zbyt dużo pieniędzy. W ACB nikt nie zapłacił tyle, ile chciał. Oczywiście liga nie chciała mu tyle zapłacić, a on zaczął mówić, że ja i ACB nie chcemy walczyć. Ale nie odrzuciłem propozycji walki. Chciałem tej walki, pytałem o to, nie o trash talk, tylko o to, co obiecał.
Jakie są twoje plany na 2019 rok?
Nie chcę patrzeć za daleko. Spróbuję wspiąć się w rankingu. Nie obchodzi mnie, z kim walczę. Chcę tylko zmierzyć się z twardą opozycją i facetami, którzy są wyżej ode mnie w rankingu.
Co robiłeś kiedy nie walczyłeś?
Byłem w treningu i odpoczywałem. I miałem do czynienia z kilkoma osobistymi sprawami.
Co masz do powiedzenia na temat twojego przeciwnika, Piotra Strusa?
Strus to twardziel. Nie ma łatwych walk w ACA. Poza kilkoma facetami, którzy są tam tylko dla pieniędzy. Jestem pewien, że zrobimy świetny show dla fanów i wiem, że to nie będzie spacer po parku dla żadnego z nas. Planuję go skończyć tak szybko, jak to możliwe. Żaden z nas nie zamierza się wycofać. Spotkamy się w środku i zobaczymy, kto jest bardziej pewny siebie.”
Piotr Strus po fantastycznej serii wygranych w organizacji ACB dostał szansę walki o pas. Podczas gali ACB 89 lepszy okazał się jednak Albert Duraev (12-3). Strus zamierza powrócić na zwycięską ścieżkę, a na jego drodze stanie Ibragim Chuzhigaev.
Zapraszamy również do obejrzenia wywiadu z Piotrem Strusem po konferencji przed galą ACA 92.
źródło: Facebook/ ACAMMA