Mistrz kategorii piórkowej UFC jest przekonany, że „Błogosławiony” będzie dla niego łatwiejszym rywalem niż Alex Volkanovski.
Ilia Topuria (15-0) znany jest ze swojej niezachwianej pewności siebie. Ma jednak solidne podstawy aby emanować takim poczuciem. Hiszpan gruzińskiego pochodzenia w zawodowej karierze nie zaznał jeszcze porażki. Zwycięstwo w walce o tytuł dywizji do 57 kg nad ówczesnym mistrzem, wpisał sobie w metrykę na instagramie jeszcze przed wyjściem do klatki. W jednym z wywiadów przyznał, że jest w trakcie nagrywania filmu, kórego zwieńczeniem będzie zdobycie pasa UFC.
Niewiele zmieniło się przed nadchodzącym starciem z Maxem Hollowayem (26-7). Amerykanin może pochwalić się serią trzech wiktorii, a spektakularny nokaut w ostatnim starciu z Justinem Geathje rozpalił serca jego fanów, ale „El Matador” kompletnie się tym nie przejmuje. W rozmowie z MMA Junkie przyznał, że efektowny styl „Błogosławionego” mu odpowiada, a konfrontacja z nim będzie łatwiejsza niż z Volkanovskim:
Jeśli ktoś naprawdę chce zarobić pieniądze, musi postawić na to, że znokautuję go w pierwszej lub drugiej rundzie. Nie wiem… Jeśli ma zamiar wnieść tę samą energię co w ostatnich dziesięciu sekundach każdej rundy, jeśli będzie pokazywał palcem na środek klatki znokautuję go w pierwszej rundzie, bo wtedy będzie musiał stanąć i wymieniać się ze mną ciosami. Polecam mu założyć kask, będzie go potrzebował. Jeśli to zrobi – lepiej dla mnie. Może ja wskażę na środek ringu. Ja to zrobię bo będę się czuł bardzo komfortowo w takiej walce. Mówię Ci, nikogo to nie zdziwi. Myślę, że to będzie bardzo łatwe zestawienie dla mnie, tak szczerze. Jeśli myśli, że się mylę, niech mi to udowodni. 26 października będziemy w tej samej klatce. Niech mi to udowodni. (…) Pogadajmy o liczbach. Mieliśmy jednego wspólnego przeciwnika – Alexa Volkanovskiego. Pobił Maxa 3 razy. Ja zrobiłem w 7 minut to, czego on nie mógł w 65. Ma 7 czy 8 zawodowych porażek. Ja nie mam żadnej. Ja jestem mistrzem, on pretendentem. Wszystko jest po mojej stronie, mam wszystko aby wygrać tę walkę. Moim zdaniem jestem lepszy niż ktokolwiek w mojej dywizji. W dywizji wyżej też.
Panowie zmierzą się ze sobą w walce wieczoru gali UFC 308, w Abu Dhabi.
Zobacz także: Dostarczę wam jeszcze wiele emocji” – Mateusz Gamrot nie składa broni
Źródło: MMA Junkie. Fot.: Instagram / Ilia Topuria / Max Holloway