Site icon InTheCage.pl

Israel Adesanya nie czuje ekscytacji walką Whittaker vs. Vettori. „Wiem, kto wygra”

Israel Adesanya nie czuje ekscytacji walką Whittaker vs. Vettori. „Wiem, kto wygra”

Mistrz kategorii średniej stwierdził, że kluczowy pojedynek w jego kategorii wagowej, który zaplanowany jest jako co-main event paryskiej gali UFC nie interesuje go, gdyż z góry zna jego wynik.

Dzierżący pas dywizji średniej Israel Adesanya, ale także posiadający po dwa zwycięstwa nad bohaterami co-main eventu nadchodzącej gali w Paryżu nie jest zainteresowany konfrontacją Roberta Whittakera Marvinem Vettorim. Jak stwierdza czempion – z góry znany jest wynik tej konfrontacji.

Co-main event… jestem także podekscytowany… chociaż w sumie to nie jestem wcale. Nie będę ściemniał, nie będę udzielał wam poprawnych politycznie odpowiedzi, nie jara mnie co-main event. Obejrzę, ale wiem, kto wygra. Robert wygra, dlatego nie jest to dla mnie ekscytujące.

– stwierdził „The Last Stylebender”, następnie dodając, że nie widzi drogi do zwycięstwa Włocha.

Wiem, kto wygra. Może w dniu walki się na chwilę zadumam, ale na ten moment wiem, kto wygra ten pojedynek, jestem na 80% pewny kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia. Nie jara mnie ta walka.

Można by śmiało rzec, że Adesanya to jedyny zawodnik na świecie, który tak doskonale zna obu fighterów. Z Vettorim dwukrotnie wygrywał decyzjami, spędzając z nim łącznie 40 minut w oktagonie UFC, Whittakera w pierwszej walce znokautował w drugiej rundzie, natomiast w rewanżu – także przewalczył pełen, mistrzowski dystans.

Nigeryjczyk ma bardzo aktywny 2022 rok. Po dwóch udanych obronach pasa kategorii średniej – ze wspomnianym już Whittakerem oraz Jaredem Cannonierem stoczy jeszcze jedną walkę w listopadzie, podczas UFC 281. Jego rywalem będzie utalentowany kickbokser – Alex Pereira, który w innej dyscyplinie sportowej posiada już dwa zwycięstwa nad Adesanyą.

Zobacz także: Marvin Vettori twierdzi, że Pereira pokona Adesanyę. „Jego dni są policzone”

źródło: bjpenn.com

Exit mobile version