Do walki Joanny Jędrzejczyk z Rose Namajunas o mistrzowski pas UFC pozostał nieco ponad tydzień. Mistrzyni podzieliła się z redkacją Sport.pl ostatnimi momentami przed kolejną obroną tytułu.
Joanna Jędrzejczyk jest na ostatniej prostej przed szóstym starciem w obronie pasa UFC. Przed wylotem do Nowego Jorku czekają ją jeszcze dwa ostatnie treningi w klubie American Top Team na Florydzie. W piątek Polka popracuje nad motoryką, a w sobotę ma ostatni trening obwodowy. – Już jestem gotowa. To były moje najlepsze przygotowania – mówi w rozmowie ze Sport.pl.
Do ostatnich chwil przed zbiciem wagi u Jędrzejczyk wciąż bardzo ważna jest odpowiednia dieta. Jak wygląda śniadanie mistrzów na tydzień przed walką?
O każde śniadanie Polki w trakcie przygotowań dba zespół z Perfecting Athletes. Jędrzejczyk szczególnie upodobała sobie śniadania białkowo-tłuszczowe. – Akurat tutaj mamy węglowodany w postaci francuskiego tosta, choć zazwyczaj jest to bekon. Omlet jest ze świeżym szpinakiem, obok pomidory i awokado z rybimi jajkami. Do picia sok arbuzowy, który pomaga mi oczyszczać i nawadniać organizm, są to naturalne elektrolity. Oczywiście nie może obyć się bez kawy – wyjaśnia Jędrzejczyk.
– Do śniadania dodaję też kilka kapsułek. Są to zbilansowane minerały i witaminy. Nie liczymy dokładnie kalorii, bo podczas przygotowań w ciągu dnia spalam ich całą masę. Najważniejsze jest, aby było jak najbardziej zdrowo. W odżywianiu każdego z nas 50 proc. talerza to powinny być warzywa, 25 proc. proteiny, a reszta węglowodany – dodaje Jędrzejczyk.
Joanna Jędrzejczyk (14-0) będzie broniła mistrzowskiego pasa w dywizji słomkowej 4 listopada na naszpikowanej gwiazdami gali UFC 217 w Nowym Jorku. Polka zmierzy się z Rose Namajunas (6-3). Dla Joanny Jędrzejczyk będzie to już siódma walka o mistrzowski tytuł w wadze słomkowej Ultimate Fighting Championship. Jeśli Polka wygra zostanie pierwszą kobietą w UFC, która wygrała siedem takich starć. W tej chwili rekord dzierży wspólnie ze sławną Rondą Rousey.
źródło: Sport.pl