Ostatnio na łamach portalu MMAFighting.com jeden z członków galerii sław UFC, Chuck Liddell (21-8) oznajmił, że zamierza wznowić karierę, po czym wyzwał do pojedynku byłego mistrza w wadze półciężkiej, Jona Jonesa.
Na początku Jon Jones (22-1, 1N/C) podszedł do tematu z dystansem, jednak po chwili dodał, że szanuje ofertę walki z Chuckiem, ale ze względu na konflikt terminów może ona nie dojść do skutku, przynajmniej do połowy 2019 roku.
Iceman szybko odpowiedział na Twitterze Jonowi Jonesowi sugerując, że może udzielić mu lekcji jako prawdziwy mistrz.
I figure it’s a good place for a youngin like u to learn from a true legend and champion on … https://t.co/F1OvWTk6md
— Chuck Liddell (@ChuckLiddell) May 15, 2018
„Sądzę, że jest to dobre miejsce dla młodych ludzi, takich jak ty, aby uczyć się od prawdziwej legendy i mistrza.”
Chuck skomentował również zachowanie Jonesa poza klatką i jego styl życia, czego ten drugi już nie zdzierżył i odpowiedział Liddellowi, odpłacając mu się tym samym.
@ChuckLiddell Brother I don’t have to be retired to be a legend first of all. And you talking to me about conducting my life outside the cage is just hysterical. Chuck we all know you’re far from innocent.
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) May 18, 2018
„Bracie! Nie muszę być na emeryturze, żeby być legendą, a ty jeszcze komentujesz moje życie poza oktagonem… To histeria! Chuck, wszyscy wiemy, że sam nie jesteś niewiniątkiem”
Po czym Jones odpowiedział Legendzie MMA komentując jego ostatnią serię porażek.
@ChuckLiddell and as far as you teaching me how to “really fight” pic.twitter.com/ygzcDsBwMf
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) May 18, 2018
„@ChuckLiddell i ty chcesz uczyć mnie jak naprawdę walczyć.”
Na koniec Jon zaprosił ponownie Liddella do sprawdzenia się poza oktagonem.
i’m done with all this Internet bullshit for the time being, if you have something else to say to me I’ve already invited you down to Albuquerque. Take care old man Ladelle pic.twitter.com/vf1bhXqTdK
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) May 18, 2018
„Skończyłem te internetowe gówno, jeśli masz coś jeszcze do powiedzenia, to zaprosiłem cię do Albuquerque. Uważaj na siebie, staruszku.”
Źródło: Twiiter