Site icon InTheCage.pl

Julia Szeremeta na KSW Epic? Martin Lewandowski: „Czemu nie?”

Julia Szeremeta na KSW Epic? Martin Lewandowski: „Czemu nie?”

Swieżo upieczona wicemistrzyni olimpijska odrzuciła oferty organizacji freak-fightowych, gdyż chce odciągnąć od tego młodych ludzi i zachęcić do sportu. Szef największej polskiej federacji MMA nie wyklucza możliwości zakontraktowania pięściarki.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Julia Szeremeta po zdobyciu srebrnego medalu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu na brak zainteresowania swoją osobą nie może narzekać. Natłok obowiązków medialnych bywa wręcz dla niej męczący, jednak sama w sobie popularność póki co nie sprawia jej większego problemu. Nic dziwnego, że organizacje freak-fightowe walczą teraz zaciekle o jej usługi. Julia ma jednak sprecyzowane zdanie w tej kwestii, a o swoją sytuację materialną po sukcesie na igrzyskach martwić się nie musi, o czym opowiedziała w rozmowie z Cyprianem Majcherem:

To jest świetne, że nie muszę się martwić o przyszłość tylko dobrze te pieniądze zainwestować, żebym się nie musiała martwić i skupić się tylko na sporcie. Mam nadzieję, że dużo osób pójdzie tą drogą marzeń. Pieniądze są ważne w życiu człowieka, ale nie są najważniejsze. I mam nadzieję, że ludzie wybiorą sport a nie freak-fighty, które tam przekupują troszkę. (…) Obserwuję, ale idę drogą sportową i mam nadzieję, że ludzie też obiorą ten kierunek. Miałam już parę ofert, oferty zostały odrzucone przeze mnie i przez trenera. Cel jest na razie jeden, igrzyska w Los Angeles. Nie przekupią mnie. (…) Chcę nieść ten sport, mam rzeszę fanów sportowych a nie takie osoby co śledzą freak-fighty i ich to interesuje, ja chcę właśnie takie osoby odciągnąć od takiego czegoś, co się tam dzieje.

Jak zareagowałaby na ofertę od KSW? Możliwe, że w przyszłości poznamy odpowiedź na to pytanie. Największa polska organizacja zajmuje się co prawda mieszanymi sztukami walki, jednak w planach jest też druga edycja projektu Epic, na którym zestawienia odbywają się w różnych formułach. Martin Lewandowski w rozmowie z naszym redaktorem, na ten pomysł zareagował dość entuzjastycznie. Skomentował również ostatni sukces młodej pięściarki:

Epic? Czemu nie? Nie myślałem o tym. Akurat ten finał… Oczywiście poza całym do niego dojściem. Fajnie, że w nielicznych dyscyplinach jakie były na olimpiadzie, w boksie udało się coś zdobyć. Natomiast w ogóle ten cały finał był dziwny z tym… She, he… Nie chcę jakby tu wyśmiewać nikogo. Dla mnie to jest rzecz, która niepotrzebnie budzi kontrowersje. Powinno to się ustalić bo to będzie problem coraz częstszy. Nie tylko na olimpiadach, ale i na różnych międzynarodowych zawodach. (…) Nie wiem jaki był tam pomysł, więc nie chcę się tutaj mądrzyć. Byłem zdziwiony, że z taką nonszalancją walczyła, ale to że jest srebro? Gratuluję. Nie ma co narzekać. Srebro na olimpiadzie to super, tylko jak już było tak bliźutko, to każdy miał apetycik na więcej, ale tak – widziałem, oglądałem, kibicowałem, ale nie pomyślałem nawet więc dobrze, że Woju ma rękę na pulsie.

Zobacz także: Były mistrz KSW pod wrażeniem występu Czyżewskiej: „Ma 20 lat, a napierdziela się jak maszyna”

Źródło: YouTube / Elite Mentality x Cyprian Majcher. Fot.: Instagram / Martin Lewandowski / Julia Szeremeta

Exit mobile version