Już w ten weekend na UFC Vancouver Justin Gaethje (20-2) zmierzy się w oktagonie z Donaldem Cerrone’m (36-12). I chociaż walka zbliża się wielkimi krokami, on nie zamierza skupiać się jedynie na nadchodzącym starciu. Zamiast tego już typuje kolejnego rywala.
Zaznacza, że widzi dla siebie tylko dwie opcje:
Myślę, że mam dwie możliwości – ten, kto wygra w starciu Khabib vs. Tony, albo Conor McGregor. Tak to widzę.
Gaethje nie ukrywa, że bardzo chętnie zmierzyłby się z Irlandczykiem:
Chcę być najlepszy na świecie, a on stoi mi na drodze.
źródło: bjpenn.com