Co Justin Gaethje sądzi o potencjalnej walce z Mateuszem Gamrotem? Cóż, Amerykanin jest w tej kwestii bardzo stanowczy – jeżeli wygra najbliższe starcie, to będzie mu zależało wyłącznie na walkach z wyżej notowanymi fighterami.
Aktualnie najlepszy polski lekki, Mateusz Gamrot (22-2), obecnie znajduje się w topowej dziesiątce klasyfikacji UFC. Polak od dłuższego czasu ma upatrzonych kilku potencjalnych kandydatów na rywali, wśród któych znajduje się również Justin Gaethje (23-4).
Na „Highlighta” czeka teraz wymagające wyzwanie w Londynie. Podczas rozgrywającego się w sobotni wieczór UFC 286, skrzyżuje on rękawice z Rafaelem Fizievem (12-1). Zapytany przez Patryka Prokulskiego z TVP Sport natomiast o potencjalne zestawienie z „Gamerem”, odpowiedział konkretnie:
Ma za sobą bardzo ciężką walkę z Turnerem. Myślę, że posiada świetne umiejętności. Wszyscy ci goście są młodzi i głodni. To niebezpieczne połączenie. Jednak kiedy wygram w sobotę, zdecydowanie nie będę walczył z kimś, kto jest niżej w rankingu. Teraz to robię, bo muszę. Potem zmierzę się z kimś, kto jest przede mną.
Gaethje po raz ostatni postawił stopę w oktagonie globalnego potentata, w maju minionego roku. Stanął wówczas w szranki z Charlesem Oliveirą (33-9). Pojedynek ten jednak zupełnie nie potoczył się po jego myśli, dlatego – po początkowych dobrych momentach – ostatecznie zmuszony był uznać wyższość Brazylijczyka, zostając poddanym już w pierwszej odsłonie.
Zobacz także: Główni bohaterowie UFC 286 po raz pierwszy oko w oko przed galą! [WIDEO]
Źródło: YouTube/TVP Sport