Mimo nieudanego debiutu Roberta Ruchały na gali UFC Paris, Karolina Kowalkiewicz widzi w swoim rodaku ogromny potencjał i zdradza kulisy jego imponujących sparingów z legendą UFC Dustinem Poirierem.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Doświadczona zawodniczka UFC, która trenuje na co dzień w tym samym klubie co Robert Ruchała, nie ma wątpliwości, że przegrana z Williamem Gomisem była jedynie wynikiem presji i stresu związanego z debiutem w największej organizacji MMA na świecie.
Widziałam, że w tej walce od samego początku on nie był sobą, był spięty, nie mógł się rozluźnić. Chyba jednak go tak trochę zjadła ta presja.
powiedziała nam Karolina Kowialkiewicz.
Zawodniczka z Łodzi opowiedziała nam o także o tym, jak Ruchała radził sobie podczas treningów w American Top Team, gdzie sparował m.in. z byłym tymczasowym mistrzem UFC wagi lekkiej.
Ja go widziałam na treningach w ATT, na sparingach z Dustinem Poirierem, kiedy tak z marszu wszedł na pięciu rund i po prostu robił z Dustinem co chciał i wygrywał w stójce, w parterze, w zapasach, no to było coś niesamowitego. Gdyby mi ktoś to powiedział, ja bym tego nie widziała, bym nie uwierzyła.
zdradziła Kowalkiewicz.
Polka zauważyła, że mimo porażki, Ruchała pokazał przebłyski swoich umiejętności, wygrywając jedną z rund i prezentując się solidnie w starciu z doświadczonym Francuzem. Jej zdaniem, kluczem do sukcesu może być praca z psychologiem sportowym.
Może skorzysta z pomocy psychologa sportowego, może nie będzie takiej potrzeby, bo sam to sobie ogarnie, chociaż moim zdaniem dobrze by było rozpocząć taką współpracę, tak jak na przykład Klaudia.
sugeruje zawodniczka, nawiązując do Klaudii Syguły, która po podobnych problemach w debiucie znacząco poprawiła swoje występy.
Karolina bardzo wysoko ocenia potencjał Ruchały w dłuższej perspektywie.
Moim zdaniem ma wszystko, żeby być takim mistrzem, jak Conor McGregor, jak Ilia Topuria, ten chłopak może to zrobić.
stwierdziła bez wahania zawodniczka, która sama mierzyła się z najlepszymi w swojej kategorii wagowej.
Kowalkiewicz podkreśliła również, że Ruchała zdobył ogromny szacunek w ATT, mimo że podczas sparingów „miał przeciwko sobie prawie cały klub”. Jej zdaniem, młody wiek i pracowitość Roberta to kluczowe atuty, które pozwolą mu szybko wrócić na właściwe tory.
Robert jest młody, wyciąga wnioski, jest bardzo pracowity, więc chwila moment i wróci i zaprezentuje się, mam nadzieję, że się zaprezentuje na walkach tak jak na sparingach.
podsumowała Karolina.