Za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, Karolina Kowalkiewicz zasugerowała, iż rozpoczyna przygotowania do kolejnej konfrontacji w klatce UFC. „Jak to mówi klasyk – forma sama się nie zrobi. Wracam…” – napisała była pretendentka do mistrzowskiego tytułu.
Karolina Kowalkiewicz (12-7) ma za sobą trudny okres w karierze. Polka nie wygrała w żadnym z pięciu ostatnich pojedynków, jednakże mimo tego niejednokrotnie podkreślała, iż drzwi do amerykańskiego giganta nie są jeszcze zamknięte.
Zobacz także: „Po walce chciałam zdjąć rękawice i zostawić je w oktagonie, ale…” – Kowalkiewicz otwiera się na temat przegranej
Choć na ten moment nie wiadomo kiedy, ani naprzeciwko kogo zmierzy się Kowalkiewicz, możemy spodziewać się powrotu. 36-latka jasno dała to do zrozumienia za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Kowalkiewicz zawalczyła o mistrzowskie trofeum w listopadzie 2016 roku. Podczas hitowej gali UFC 205 stanęła w szranki z inną, niepokonaną na tamten czas Polką Joanną Jędrzejczyk (16-4), jednakże ostatecznie musiała uznać jej wyższość, jednogłośnie przegrywając na kartach sędziowskich. Od tamtego czasu zwyciężała jeszcze tylko dwukrotnie.
Źródło: Instagram/Karolina Kowalkiewicz