Szymon Kołecki zapowiada zupełnie inne podejście do piątkowego rewanżu z Marcinem Łazarzem na gali Babilon MMA 55 w Radomiu. Były mistrz olimpijski wyciągnął wnioski z lipcowej porażki i przygotował nową strategię na walkę o pas mistrzowski wagi półciężkiej.
Szymon Kołecki nie ukrywa, że porażka przez TKO z Marcinem Łazarzem na lipcowej gali Babilon MMA 53 zmusiła go do gruntownej analizy swojego podejścia do walki. Doświadczony zawodnik przyznaje, że popełnił błędy taktyczne, które zamierza wyeliminować w piątkowym rewanżu.
Nie ma co próbować „ubić” Marcina za wszelką cenę, mimo że wygląda na zmęczonego, nawet cofającego się, bo to jest jego spryt i doświadczenie. Okazał się bardzo mądrym przeciwnikiem, który wiedział, jak przepuścić szarżę w trudnej sytuacji, skontrować i skończyć rywala. Nie będę na pewno dopuszczał do takich sytuacji.
podkreślił Kołecki w rozmowie z Polsatem Sport.
Były sztangista zapowiada jednak, że nie zrezygnuje z ofensywnego stylu, który jest jego znakiem rozpoznawczym. Zamierza wywierać presję na rywalu, ale w bardziej kontrolowany sposób.
Będę oczywiście walczył ostro i zdecydowanie, będę mocno pressował. Taktyka nadal jest bardzo mocna, jeśli chodzi o zadania kondycyjne, lecz nie pojawi się w mojej głowie nic takiego, że to już jest ten moment, kiedy należy kończyć walkę.
wyjaśnił 44-latek.
Kołecki zwraca uwagę na znacznie bardziej intensywne przygotowania do walki mistrzowskiej. Pięciorundowy format starcia wymusił modyfikację cyklu treningowego.
Zdecydowanie przygotowania były trudniejsze, natomiast muszę przyznać, że zniosłem je lepiej, ponieważ na szczęście miałem mniej kontuzji i mogłem wytrzymać wszystkie obciążenia. Naprawdę nigdy nie miałem tylu rund sparingowych w przygotowaniach, co teraz.
przyznał zawodnik.
Mistrz olimpijski z Pekinu zamierza wykorzystać swoje atuty w klinczu, zapasach i parterze, ale jest gotowy na każdy scenariusz. Zdaje sobie sprawę, że Łazarz również wyciągnął wnioski z pierwszego starcia.
Mamy pięć rund na to, żeby się rozpoznać. Ja na pewno od pierwszej sekundy będę wywierał presję i starał się mocno atakować Marcina w płaszczyźnie, w której pokaże się szansa na atak.
zapowiedział Kołecki.
Piątkowy rewanż będzie głównym wydarzeniem gali Babilon MMA 55 w Radomskim Centrum Sportu. Stawką pojedynku będzie mistrzowski pas organizacji w wadze półciężkiej. W karcie walk pojawi się również były mistrz świata w boksie Krzysztof Głowacki, kontynuujący swoją przygodę z MMA.
źródło: Polsat Sport
