Site icon InTheCage.pl

Krakowski sąd podważa zarzuty zabójstwa stawiane trenerowi Kościelskiemu. Ważny zwrot akcji w sprawie

Krakowski sąd podważa zarzuty zabójstwa stawiane trenerowi Kościelskiemu. Ważny zwrot akcji w sprawie

Sąd Apelacyjny w Krakowie zakwestionował podstawy oskarżenia o zabójstwo wobec trenera sportów walki Andrzeja Kościelskiego. To może być przełom w głośnej sprawie sprzed ponad dwóch dekad.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Sędzia Tomasz Szymański z Sądu Apelacyjnego w Krakowie podważył wiarygodność dowodów przedstawionych przez prokuraturę w sprawie zabójstwa młodego Ormianina w 2002 roku. Sprawa dotyczy Andrzeja Kościelskiego, uznanego trenera zapasów i mieszanych sztuk walki, który od października 2024 roku przebywa w areszcie.

Zobacz także: Trener Kościelski zatrzymany. Klub ANKOS MMA wydaje oświadczenie

Po dokładnej analizie materiału dowodowego, w tym zeznań czterech świadków incognito oraz świadka koronnego o pseudonimie „Monster”, sąd uznał, że nie potwierdzają one zarzutu zabójstwa. Według sędziego Szymańskiego, zgromadzone dowody budzą wątpliwości co do zasadności wznowienia umorzonego przed 22 laty śledztwa.

Do tragicznych wydarzeń doszło w poznańskim klubie Blue Note, gdzie w listopadzie 2002 roku w wyniku bójki z grupą mężczyzn zginął 26-letni Rafael, obywatel Armenii. Początkowo śledztwo dotyczyło bójki ze skutkiem śmiertelnym, jednak w październiku 2024 roku prokuratura zdecydowała o jego wznowieniu, stawiając Andrzejowi Kościelskiemu zarzut zabójstwa.

Postanowienie sądu nie jest dla prokuratury wiążące, ale sytuacja procesowa pana Andrzeja Kościelskiego jest dziś biegunowo odmienna niż jeszcze kilka dni temu.

komentuje mecenas Aleksandra Krzyworzeka, obrończyni trenera.

Andrzej Kościelski pozostaje jednak w areszcie w związku z drugim zarzutem – kierowania zorganizowaną grupą przestępczą w Poznaniu w latach 2001-2008. W tej kwestii sędzia Szymański uznał, że istnieje ryzyko utrudniania śledztwa przez podejrzanego.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Exit mobile version