KSW 76: Zuriko Jojua zdominował zapaśniczo Antuna Racica

Zuriko Jojua bez problemów uporał się z byłym mistrzem KSW, dominując go w jego koronnej płaszczyźnie – zapaśniczej.

Runda 1:

Szukanie obrotówki na korpus w wykonaniu Antuna Racicia. Ciosy Zuriko Jojuy, choć niezbyt celne. Szukanie kontry w wykonaniu Chorwata. Gruzin spróbował przeniesienia walki do parteru, choć póki co utorował sobie drogę do klinczu pod siatką. Dobra kontrola barkiem i głową w wykonaniu zawodnika z Gruzji, walka toczyła się pod siatką. Rozerwanie po stronie byłego mistrza KSW w wadze koguciej. Wejście w tempo w wykonaniu Jojuy, Racic sprowadzony do parteru. Szukanie dojścia do próby poddania w wykonaniu Gruzina. Zawodnik ustawiał sobie możliwość dojścia do anakondy, którą zmienił z próby gilotyny. Walka pod siatką, Gruzin zrezygnował z próby, został jednak sprowadzony przez Chorwata. Pojedynek szybko ponownie znalazł się na nogach.

Runda 2:

Jojua szybko poszedł po obalenie, Racic był uwięziony pod siatką i w nią wciśnięty. Kolana na uda po stronie Zuriko. Po chwili, Racic ponownie został ściągnięty na ziemię. Gruzin torturował swojego rywala kolanami na uda, Chorwat szukał możliwości powrotu na nogi, lecz nieskutecznie. Obraz walki przez długi czas wyglądał tak samo.

Runda 3:

Tym razem to Chorwat od początku ostatniego starcia ruszył po sprowadzenie. W kontrze, Gruzin szukał podchwycenia głowy do gilotyny. Były mistrz za wszelką cenę próbował przenieść walkę do parteru siłowo spod siatki, nie był natomiast w stanie tego dokonać. Szukał haczenia, nogą odciągnąć kończynę oponenta, lecz to także nie wystarczyło. Zerwanie klinczu ciosami. Tym razem to Jojua poszedł po obalenie, co mu wyszło bez większego problemu. Do końca rundy, Gruzin utrzymał byłego mistrza KSW w parterze.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Zuriko Jojuę jako zwycięzcę, punktując 3x 30-27.

Zachęcamy również do słuchania komentarza: