Site icon InTheCage.pl

Leon Edwards przerywa milczenie po pierwszym nokaucie w karierze. „Wczoraj to przeszłość…”

Leon Edwards przerywa milczenie po pierwszym nokaucie w karierze. „Wczoraj to przeszłość…”

Leon Edwards zniknął z mediów społecznościowych po brutalnym nokaucie na UFC 322. Po tygodniach ciszy były mistrz wagi półśredniej wrócił z krótkim, zagadkowym wpisem, który – jak sam przyznaje – ma być pierwszym krokiem w odbudowie po największym sportowym ciosie w karierze.

Na UFC 322 doszło do czegoś, czego nie widział wcześniej żaden kibic MMA – Leon Edwards został znokautowany. Po dobrym początku w starciu z Carlosem Pratesem, Brazylijczyk trafił potężnym prawym, który odciął byłego mistrza od świata.

To pierwszy nokaut w profesjonalnej karierze Edwardsa i trzecia porażka z rzędu – po utracie pasa na rzecz Belala Muhammada oraz wyraźnej przegranej z Seanem Bradym na UFC London.

Przez kolejne tygodnie Anglik milczał. Teraz po raz pierwszy zabrał głos.

„Wczoraj to przeszłość, jutro to przyszłość, ale dziś jest darem.”

Krótko, enigmatycznie, ale jasno – Edwards próbuje wrócić do punktu wyjścia po jednym z najgorszych momentów w swojej karierze.

Sytuacja byłego mistrza jest jednak skomplikowana. W wadze półśredniej trwa największe przemeblowanie od lat. Islam Makhachev przejął tron, a po UFC 322 pozycję pretendentów wzmacniają Michael Morales i Carlos Prates. Na horyzoncie wciąż znajduje się także Ian Machado Garry, który wypunktował Muhammada w Katarze.

Edwards nie wygrał od jednogłośnej wygranej z Colbym Covingtonem na UFC 296. To on w 2022 roku znokautował Kamaru Usmana spektakularnym high kickiem, zdobywając pas, a następnie obronił go w rewanżu. Dziś jednak – po trzech porażkach – stoi przed sytuacją, którą można nazwać tylko w jeden sposób: must-win.

Na razie nie wiadomo, kiedy wróci do oktagonu. Wiadomo jedno – kolejnej pomyłki może już nie być.

Zobacz takżeDana White szczerze o Islamie, Jonesie, Shevchenko i Edwardsie. UFC 322 wstrząsnęło rankingami

źródło: X / Leon Edwards | foto: Sky Sports

Exit mobile version