Magomed Ankalaev, nie ukrywa swojej pewności przed rewanżem z Alexem Pereirą na gali UFC 320. Rosjanin zapowiada dominację i jest gotów na potencjalne starcie z Khamzatem Chimaevem, gdyby ten zdecydował się na podbój trzeciej kategorii wagowej.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Magomed Ankalaev (19-1-1) intensywnie przygotowuje się do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej przeciwko byłemu czempionowi, Alexowi Pereirze. Rosyjski zawodnik nie kryje przekonania, że rewanżowe starcie będzie dla niego znacznie łatwiejsze niż pierwsze spotkanie.
Myślę, że rewanż będzie dużo łatwiejszy niż pierwsza walka. Zrobię wszystko, żeby zdominować. Nie sądzę, żebym miał jakiekolwiek problemy, gdziekolwiek by to nie było.
powiedział Ankalaev w rozmowie z portalem Ushatayka.
Chcę, żeby podszedł do tej walki w 100 procentach gotowy, żeby nie miał żadnych wymówek jak po ostatniej walce, że nie był przygotowany.
Mistrz nawiązał do kontrowersji po ich pierwszym starciu na UFC 313, kiedy to Pereira tłumaczył swoją porażkę chorobą i kontuzjami, które miały go trapić przed walką. Brazylijczyk będzie miał szansę na rewanż już 4 października w Las Vegas, podczas gali UFC 320 w T-Mobile Arena.
Ankalaev został również zapytany o potencjalne starcie z Khamzatem Chimaevem, który niedawno zasugerował, że mógłby zostać pierwszym zawodnikiem w historii UFC z tytułami w trzech różnych kategoriach wagowych. Obecny mistrz wagi półciężkiej nie zamyka drzwi przed takim wyzwaniem.
Nadal jestem w tej dywizji. Jeśli ktoś chce się przenieść wyżej i sprawdzić moją kategorię wagową, zawsze mówię 'zapraszam’. Jeśli się przeniesie, to się przeniesie. Nie ma problemu.
stwierdził Ankalaev.
Warto jednak zauważyć, że taka perspektywa może nie spodobać się innym pretendentom do pasa wagi półciężkiej, którzy cierpliwie czekają na swoją szansę. Chimaev, który obecnie walczy w wadze średniej, musiałby najpierw udowodnić swoją wartość w nowej kategorii wagowej, zanim otrzymałby walkę o tytuł.
Źródło: Ushatayka