Podczas gali KSW 40 w Dublinie pod klatką zasiadło wielu gości specjalnych, a wśród nich także Mamed Khalidov. W rozmowie z Polsat Sport czeczeński wojownik wypowiedział się na temat swojego powrotu do MMA i ewentualnego rewanżu z Michałem Materlą.
Trudna, braterska walka między Mamedem Khalidowem a Michałem Materlą miała miejsce na gali na gali KSW 33, 28 listopada 2015 roku w Tauron Arenie Kraków.
Zobacz także: KSW 33 – plusy i minusy
Od tamtego czasu Mamed wygrał w organizacji KSW pojedynek z Azizem Karaoglu oraz Borysem Mańkowskim, zaś Michał triumfował trzy razy, pokonując Antoniego Chmielewskiego, Rousimara Palharesa i w ostatni weekend – Paulo Thiago.
Jak Khalidov widzi kwestię ewentualnego rewanżu z Materlą? W rozmowie z Polsat Sport nie przekreśla szans na takie zestawienie:
Moje koneksje z KSW zawsze były dobre i pytanie powinno raczej brzmieć kiedy, a nie czy w ogóle dla niej zawalczę. Póki co mam jednak swoje sprawy do załatwienia i gdy się z nimi uporam, to niedługo ogłoszę kolejną walkę. Ja również czekałem na powrót Michała do klatki i będę trzymał za niego kciuki. Mam nadzieję, że wygra. Skoro walka między nim a mną odbyła się tylko raz, to chyba honorowo będzie jeśli dostanie on szansę na rewanż.
Chcielibyście zobaczyć rewanż?
źródło: polsatsport.pl