Gdy oficjalnie ogłoszono wynik walki Piotra Strusa z Ibragimem Chuzhigaevem, na hali Torwar rozległy się gwizdy i buczenie, a w sieci rozgorzała ostra dyskusja.
W rozmowie z mediami Piotr Strus zgłosił chęć zrewanżowania się rywalowi i wyraził nadzieję, że uda się to zorganizować na kolejnej polskiej gali ACA.
Do pomysłu rewanżu odniósł się także manager organizacji, Baysangur Edelbiev, wyjaśniając przy okazji, jak pojedynek Strus – Chuzhigaev wypunktowało pięcioro sędziów.
Wiem, jak wyglądała punktacja.
Trzech sędziów dało wygraną dla Chuzhigaeva, jeden sędzia dał remis ze wskazaniem na Chuzhigaeva, bo u nas, jak jest w punktacji remis, to sędzia ten ma obowiązek wskazać, komu daje swoje preferencje. No i jeden sędzia dał [wygraną] Piotrkowi, także było cztery do jednego. Tak wyglądało to ze strony sędziowskiej.
powiedział Edelbiev.
Ale z drugiej strony, tutaj rozmawiałem i z prezydentem i z matchmakerem i oni tę walkę widzieli odrobinę inaczej, więc kto wie… na następnej gali w Polsce może będzie rewanż. Chociaż, my rewanżów nie dajemy, to jest u nas bardzo, bardzo rzadko, ale w tym wypadku, Piotrek zasługuje na rewanż.
dodał.
