„Jest jeszcze za wcześnie na walkę o pas z Salahdinem Parnassem, ale nie poddam się w drodze na szczyt” – mówi nam Marian Ziółkowski, były mistrz KSW wagi lekkiej, w szczerym wywiadzie po gali XTB KSW 101 w Paryżu.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Marian Ziółkowski ocenił w wywiadzie dominację obecnego czempiona – Salahdine’a Parnasse’a nad Wilsonem Varelą, wskazał Marcina Helda jako głównego pretendenta do tytułu i zapowiedział własny powrót do okrągłej klatki, podkreślając, że mimo kontuzji będzie walczył tak długo, jak tylko się da.
O swojej potencjalnej walce z Parnasse’m, „Golden Boy” powiedział:
Po tym, co on wyprawia w tej klatce, to dużym lekceważeniem bym się wykazał, jakbym powiedział, że wchodzę i wygrywam z nim. Ale jestem na razie, na ten moment, jestem jednym z niewielu, którzy z nim nie walczą. I cały czas jestem zawodnikiem i mam swoje ambicje, mam swoje jakieś marzenia. I nawet jeśli ktoś mi będzie mówił, że nie mam totalnie szans z Parnasse’m, to chcę się sam o tym przekonać.
stwierdził i dodał w kontekście swojej ewentualnej pozycji na liście pretendentów do walki o pas:
Jestem ja, ale ja muszę na razie stoczyć przynajmniej jedną dobrą walkę, żeby w ogóle być rozpatrywany jako kolejny kandydat.
A oto podsumowanie w punktach całego wywiadu z Marianem Ziółkowskim po gali XTB KSW 101:
- Ocena walki Parnasse vs Varela:
- Zdaniem Ziółkowskiego, Parnasse pokazał wyższość w zapasach już w pierwszej rundzie
- Varela przyjął zbyt statyczną postawę w stójce
- Według Mariana, Varela przespał kluczowy moment i nie potrafił dostosować swojego stylu defensywnego
- Przyszłość dywizji lekkiej:
- Wskazuje Marcina Helda jako najprawdopodobniejszego pretendenta do pasa
- Uważa, że obecnie nie ma lepszych kandydatów w kategorii
- Wymienia potencjalnych innych pretendentów: Valeriu Mircea i on sam, ale potrzebuje najpierw wygranej walki
- Perspektywa własnych walk:
- Wyraża chęć powrotu do klatki
- Jest gotowy na walkę w maju we Francji
- Podkreśla, że mimo kontuzji będzie wracał do walk: „Ile bym się nie rozwalał, będę wracał”
- Ocena innych walk:
- Docenia techniczne aspekty zwycięstwa Helda nad Gallonem
- Pozytywnie ocenia występy młodych zawodników: Zakarii Hamou i Wako Zabo
- Komplementuje walkę Artura Szczepaniaka z Alexem Lohore
- Atmosfera gali:
- Porównuje arenę do Stadionu Narodowego pod dachem
- Zwraca uwagę na rekordową frekwencję (17 tysięcy widzów)
- Komentuje różnice w atmosferze między galami w Polsce a we Francji
- Plany KSW we Francji:
- Wspomina o potencjalnej kolejnej gali w maju
- Sugeruje możliwość organizacji wydarzenia w innym francuskim mieście
- Wyraża chęć wystąpienia na kolejnej francuskiej gali KSW