Michael Bisping zabrał głos po ogłoszeniu walki o tymczasowy pas wagi lekkiej na UFC 324 i nie pozostawił złudzeń: jego zdaniem to nie Arman Tsarukyan powinien był dostać tę szansę. Były mistrz uważa, że wybór Justina Gaethjego i Paddy’ego Pimbletta był logiczny i wpisuje się w kierunek, jaki UFC obrało przed startem ery Paramount. Według Anglika Tsarukyan „był na uboczu”, a duet Gaethje -Pimblett od dawna czekał na moment przełomu.
Michael Bisping ocenił decyzję UFC o zestawieniu Justina Gaethje z Paddym Pimblettem o tymczasowy pas wagi lekkiej na UFC 324 i jasno podkreślił, że Arman Tsarukyan nie został okradziony z szansy na tytuł. Anglik podkreślił, że Arman co prawda zdemolował Dana Hookera w Katarze, ale wcześniej „wypadł z gry” po tym, jak tuż przed UFC 311 odwołał mistrzowskie starcie z Islamem Makhachevem z powodu kontuzji pleców.
Czy uważam, że Tsarukyan powinien dostać tę walkę? Nie.
– powiedział na swoim kanale na YouTube.
Paddy i Justin byli w tym miejscu znacznie dłużej. Arman był trochę na uboczu.
Bisping przypomniał, że Pimblett już po nokaucie Ilii Topurii na Charlesie Oliveirze dał jasny sygnał, że chce wielkiej walki – wchodząc do oktagonu i wdając się z mistrzem w ostre spięcie.
To wyglądało na zestawienie pisane w gwiazdach.
– ocenił.
Ta konfrontacja, pchnięcia, oba pasy na ramionach Ilii… historia była gotowa.
Jednocześnie podkreślił, że zestawienie Gaethje vs. Pimblett to zdecydowanie nie jest „freak fight”, a mocno sportowa walka, która może zakończyć się w każdą stronę:
Justin Gaethje to nie żaden żółtodziób. Oczywiście, Max Holloway go znokautował – twarz w matę, szokująca scena – ale to nie jest typowy Gaethje. Masz gwarancję wojny: mocny boks, zapasy, niskie kopnięcia, dynamit w obu rękach.
O Pimblettcie wypowiadał się z podobnym uznaniem.
Paddy jest lepszy, niż wielu myśli.
– podkreślił.
Zmiotł Michaela Chandlera. Ten sam Chandler, który bił się jak równy z Gaethje, prawie zatrzymał Poiriera i znokautował Hookera. Paddy sprawił, że wyglądał jak ktoś z niższej ligi.
Bisping podsumował, że UFC postawiło na zestawienie, które łączy sportową wartość z szerokim zainteresowaniem – a Tsarukyan, choć blisko szczytu, „musi jeszcze chwilę poczekać na swoją kolej”.
Zobacz także: Michael Chandler ostro o szansach Paddy’ego Pimbletta z Ilią Topurią. „To mismatch”
źródło: YouTube / Michael Bisping
