Legendarny Chorwat opublikował na swoim profilu na facebooku grafikę z krótkim pytaniem do fanów dotyczącym jego potencjalnego przeciwnika na ostatnią, wielką walkę w karierze.
Mirko CroCop zaproponował walkę z Ostatnim Cesarzem w dość prowokacyjny sposób:
Kto chce zobaczyć mój pożegnalny pojedynek z Fedorem? Jeśli Fedor się odważy…
Pojedynek między Filipoviciem a Emelianenko byłby walką rewanżową. Górą w pierwszym starciu tych legend był Fedor. W 2005 roku, jeszcze w organizacji Pride, po trzech rundach wypunktował Mirko.
CroCop zakończył ubiegły rok zwycięstwem w turnieju RIZIN i już wówczas zapowiedział, że chciałby stoczyć jeszcze jeden, pożegnalny pojedynek i przejść na sportową emeryturę.
Z kolei Fedor ma w planach walkę z Mattem Mitrione na gali Bellator 180 w czerwcu tego roku, w Nowym Jorku. Czy wobec tego może dojść do starcia legend, czy też Mirko będzie musiał poszukać sobie innej gwiazdy do bitki?
źródło: facebook