Dzień przed jego czternastą zawodową walką w formule MMA, porozmawialiśmy z Łukaszem Bugarą (8-5) o radości związanej z powrotem do klatki, procesie zbijania wagi do limitu kategorii półśredniej z aż 95 kg(!) w którym Katowiczanin ustrzegł się błędów, a także o tym z jakim nastawieniem wyjdzie do walki z rywalem, który okazał się wczoraj od niego cięższy o 1.5 kilograma.