Wygląda na to, że pomysł walki Melvina Manhoefa z Yoelem Romero na tyle podoba się przedstawicielom organizacji, że nie zamierzają go odpuszczać. Zawodnicy ponownie zostali bowiem zestawieni. Ich starcie uświetni planowane na 23 września wydarzenie w Dublinie.

Weteran światowych klatek, Melvin Manhoef (32-15-1) miał się zmierzyć z bardzo dobrze znanym Yoelem Romero (14-6) podczas gali Bellator 280 w Paryżu. Holender nabawił się jednak kontuzji, dlatego oficjele zmuszeni byli poszukać zastępstwa dla 45-latka. Choć proponowano walkę choćby naszemu rodakowi, Kamilowi Oniszczukowi (9-1), finalnie stanęło na Alexie Polizzim (10-2).

Zobacz także: Manhoef wypada ze starcia z Romero. Alex Polizzi wchodzi na zastępstwo

Kubańczyk pokazał się w tym pojedynku ze znacznie lepszej strony, niż przeciwnik. Pewnie go prowadził, nieustannie dość solidnie obijając, aż w końcu udało mu się przełamać 30-latka. Sędzia przerwał starcie dosłownie w ostatniej sekundzie.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Bellator MMA (@bellatormma)

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Romero momentalnie poznał kolejnego oponenta. Będzie nim oczywiście Manhoef. Rywalizacja w kategorii półciężkiej rozegra się 23 września, kiedy prowadzona przez Scotta Cokera organizacja zawita do stolicy Irlandii, Dublina.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Bellator MMA (@bellatormma)

Źródło: Instagram/Bellator MMA