Ostatnio Marian Ziółkowski w wywiadzie z naszą redakcją przyznał, że odrzucił propozycję walki z Mateuszem Gamrotem ze względu na przygotowania. Czy ta decyzja oddaliła go od mistrzowskiej walki? Całą sytuację wyjaśnił Martin Lewandowski.
Durga część wywiadu naszpikowana jest ponownie konkretami ze strony Martina Lewandowskiego. Tym razem mamy dla Was fragment dotyczący Mariana Ziółkowskiego i jego szansach na walkę o pas.
Zobacz również: Marian Ziółkowski o odrzuceniu walki z Gamrotem, sterydach i starciu z Rębeckim [WYWIAD]
Mięliśmy propozycje dla Mariana, wyszło jak wyszło. Jestem niechętny do mówienia o zestawieniach, których oficjalnie nie ogłaszamy. Teraz jest to jeszcze wyjątkowo kłopotliwe, bo co ci mam powiedzieć, że mamy we wrześniu taki plan, a we wrześniu znowu nas pozamykają w domach. Nie chcę rozbudzać jakichś nadziei. Zawodnicy, którzy wygrywają są bliżej pasa niż dalej. To jest jedyna logika w tym wszystkim. Marian mógł zawalczyć, nie zawalczył. Jego kolej, gdzieś przepadła i wskoczył ktoś inny w jego miejsce. Pojedynek, który rozegra się 11 lipca na pewno będzie miał więcej do powiedzenia w tym temacie niż Marian. Pewnie 1 walka albo od razu zestawilibyśmy go o pas, ale to też była wypadkowa tego kto może, kto ćwiczył, kto był wstanie się przygotować itp. Życzyłbym sobie, żeby Marian walczył 11 lipca.
Bardzo prawdopodobne, że zwycięzca walki Mańkowski vs Wrzosek będzie następnym pretendentem do pasa w kategorii lekkiej. Jednak współwłaściciel KSW życzył by sobie, aby Ziółkowski wystąpił na gali, która odbędzie się 11 lipca, więc sprawa kolejnego pretendenta jeszcze nie jest rozstrzygnięta.
Premiera drugiej części wywiadu już w niedzielę, jest ona równie ciekawa, co ta pierwsza.
Zobacz również: Martin Lewandowski – Jones | Kleber | Grzebyk | Materla | Dricus | FEN | Obniżenie PPV | Drwal [WYWIAD | CZĘŚĆ 1]