Już 11 lipca będziemy świadkami kolejnej świetnej gali spod szyldu KSW. Aktualna karta walk wygląda naprawdę imponująco, a zestawienie Marcina Wrzoska z Borysem Mańkowskim jest gwarantem niesamowitych emocji. Zawodnicy nie szczędzą sobie gorzkich słów w mediach społecznościowych, podkręcając tym samym fanów wszechstylowej walki wręcz.
Konflikt na linii Marcin Wrzosek – Borys Mańkowski trwa już od jakiegoś czasu. Realny spór fighterów buduje ogromne emocje, a co za tym idzie – wszyscy nie mogą doczekać się konfrontacji. Na szczęście za niedługo będziemy mieli okazję zobaczyć ją w klatce.
Teraz po raz kolejny doszło do wymiany zdań między zawodnikami. „Taśmański Diabeł” skomentował post dodany przez Wrzoska, co nie umknęło jego uwadze i zostało szybko skontrowane.
Reprezentant Shark Top Team Łódź przystępuje do tego starcia po przegranej, której doświadczył na KSW 50: London z Normanem Parkiem. Irlandczyka oczywiście również będziemy mieli okazję zobaczyć na zbliżającym się wydarzeniu. W walce wieczoru zmierzy się z niepokonanym Mateuszem Gamrotem.
Borys natomiast ostatni raz widziany był w oktagonie w listopadzie ubiegłego roku. Na KSW 51: Croatia udało mu się już w pierwszej rundzie skończyć swojego rywala – Vaso Bakocevica.
A Wy komu kibicujecie w tym pojedynku?
Zobacz także: Marcin Tybura podpisał nowy kontrakt z UFC i zawalczy na „Fight Island”
Źródło: Instagram