To miała być szybka robota i tak właśnie się wydarzyło. Murowany faworyt main eventu Seaside BattleS 4 zrobił to, co do niego należało.
Tomasz Narkun (20-6) pokonał dziś na gali Seaside BattleS 4 w Płotach w zaledwie 40 sekund Jussi Halonena (9-13). Polak szybko odpowiedział mocnymi ciosami na kopnięcie rywala na początku rundy, zagonił go na siatkę, a następnie spróbował latającego kolana, które Halonen przechwycił i doprowadził do obalenia. Narkun jednak z pleców potrafi wyczarować cuda (o czym przekonał się swego czasu sam Mamed Khalidov) i już chwilę po tym, jak walka trafiła na matę, sędzia musiał przerwać bardzo skuteczne duszenie trójkątne nogami w wykonaniu Berserkera.
Former KSW light-heavyweight champ Tomasz Narkun submits Jussi Halonen in just over 30 seconds via first round triangle. The Giraffe seems to be in a rebuilding phase. #SeasideBattlesMMA4 pic.twitter.com/KVuZMmBH2H
— caposa (@Grabaka_Hitman) December 1, 2023
Tomasz Narkun dorzucił do swojego rekordu drugą wygraną od czasu rozstania z KSW, ale też nie mogło być inaczej, bo poziom przeciwnika, z którym się mierzył, nie zapowiadał innego rozwiązania. Halonen od 2019 r. stoczył 10 walk, wygrywając tylko raz, z Michałem Gutowskim w październiku ubiegłego roku.
Zobacz także: Ibragim Chuzhigaev odchodzi z KSW. Przy okazji obrywa się Narkunowi
grafika: screen YouTube/SBS