Chael Sonnen uważa, iż Tony Ferguson wciąż posiada ogromne umiejętności i jest jeszcze w stanie występować na wysokim poziomie.
Tony Ferguson (25-6) przegrał trzy pojedynki z rzędu, a ostatnie zwycięstwo odniósł w 2019 roku, gdy na gali UFC 238 pokonał Donalda Cerrone (36-16). Mimo tych porażek, Chael Sonnen nie wierzy w to, że „El Cucuy” podupada na formie. Były pretendent do tytułu UFC wypowiedział się na ten temat na swoim kanale YouTube.
Sonnen stwierdził, że pomimo porażek, Ferguson nie ma jeszcze najlepszych dni za sobą. Zauważył, że choć przegrywał, to kluczowym czynnikiem było to, iż mierzył się z zapaśnikami.
Nie wierzę, że Tony najlepsze dni ma już za sobą i nie sądzę, żeby w ostatniej walce wyglądał na zardzewiałego. Nie widziałem zawodnika, który byłby za słaby, który zwolnił, który straciłby siłę, który straciłby wyczucie czasu. Możesz się założyć, że Chandler nie zamierza przez całą walkę z Tonym wyprowadzać ciosy. Zamierza rzucić lewym, a następnie prawym, aby zbliżyć się do Tony’ego, aby wykonać obalenie, bo właśnie to widział u kilku ostatnich przeciwników. Nie podpisuję się pod tezą, że Tony Ferguson najlepsze dni ma już za sobą, nie podpisuję się nawet pod tym, że Tony w swoich ostatnich walkach wyglądał źle. Przyznaję, że w tych walkach była pewna cecha wspólna, którą była jedna pozycja. Były to zapasy, czyli coś, w czym tak się składa, że Michael Chandler jest całkiem niezły.
stwierdził Sonnen.
Zgadzacie się ze zdaniem Sonnena?
źródło: mmajunkie