Zdrowie Abdulmanapa Nurmagomedova jest obecnie dla jego syna – Khabiba – na pewno najważniejszą kwestią. Aktualny mistrz UFC wagi lekkiej odniósł się na swoim Instagramie do tej ważnej sprawy, prosząc jednocześnie wszystkich o stosowanie się do odgórnie narzuconych obostrzeń związanych z koronawirusem.
Dla Khabiba Nurmagomedova jest to niezwykle trudny okres w życiu. W związku z zamkniętymi granicami państw, po raz kolejny nie doszło do walki z Tony’m Fergusonem, jednak to zdecydowanie nie jest obecnie jego nawiększe zmartwienie. Już jakiś czas temu informowaliśmy, że choroba Abdulmanapa wstrząsnęła całym środowiskiem i do „Eagle’a” docierały słowa wsparcia nawet ze strony zagorzałego rywala – Conora McGregora.
Zobacz także: Ojciec Khabiba w śpiączce. Dana White, Conor McGregor i inni ślą wyrazy wsparcia
Dagestańczyk podzielił się w swoich mediach społecznościowych zdaniem na temat zaisniałej sytuacji. Niestety, koronawirus dotknął nie tylko jego ojca, ale również kilka innych bliskich mu osób. Khabib przyznał również, iż Abdulmanap ciągle przebywa w szpitalu, ponieważ w dalszym ciągu nie wygrał walki z wirusem.
Ponad 20 bliskich mi osób chorowało na koronawirusa i również musieli być na oddziale intensywnej terapii. Niektórych z nich już z nami nie ma… Mój ojciec ciągle przebywa w szpitalu. Wciąż jest chory, bo z powodu COVID-19 miał też problemy z sercem. Abdulmanap w zeszłym roku przeszedł operację tego organu, a teraz był kolejny raz temu poddany, dlatego nadal jest w złym stanie. To wszystko co mogę na tę chwilę powiedzieć.
Na koniec „Dagestański Orzeł” podziękował wszystkim za dobre słowa i życzył zdrowia.
Chcę podziękować wszystkim za wsparcie i modlitwy. Również życzę wszystkiego dobrego. Pozostańcie bezpieczni i zdrowi. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Ta sytuacja pokazuje, że kiedy w grę wchodzi kwestia zdrowia, a nawet życia zawodników, czy bliskich im osób, rywalizacja odchodzi na drugi plan.
Zobacz także: Anthony Smith: Przeprosiny sędziego Herzoga to tchórzliwa zagrywka
Źródło: MMAjunkie