Abdulmanap Nurmagomedov nie będzie mógł towarzyszyć swojemu synowi w pierwszej obronie pasa wagi lekkiej UFC. Senior rodu nie dostał jeszcze co prawda formalnej decyzji o odmowie lub przyznaniu wizy do Stanów, ale jest już pewne, że nie zdąży z formalnościami przed 6 października.
Jak donosi portal Tass.ru, ojciec Khabiba Nurmagomedova (26-0) nie pojawi się w narożniku syna podczas jego walki z Conorem McGregorem (21-3) na UFC 229 w Las Vegas. Do gali pozostał mniej niż tydzień, a senior pozostaje nadal bez ostatecznej decyzji o przyznaniu wizy, co w praktyce oznacza, że nie uda mu się już załatwić wszystkich niezbędnych formalności.
Abdulmanap próbował uzyskać pozytywną decyzję w tureckiej ambasadzie USA w Stambule, ale tam poproszono go jeszcze o dostarczenie dodatkowych dokumentów. Procedura się wydłuża, a zatem nie ma już raczej szans na to, żeby ojciec Khabiba otrzymał wizę przez 6 października.
Senior Nurmagomedov nie był obecny w narożniku syna nigdy podczas całej jego kariery w UFC. Pomagał Khabibowi wyłącznie przesyłając wiadomości do jego trenera, Javiera Mendeza i najwyraźniej będzie musiał ograniczyć się do tej formy również i tym razem.
Abdulmanap Nurmagomedov utracił wizę po tym, jak w 2015 roku po zwycięstwie na gali UFC swego podopecznego, Islama Makhacheva, wymachiwał w oktagonie rosyjską flagą.
źródło: Twitter