Były mistrz KSW w wadze ciężkiej i jedna z najbardziej barwnych postaci w polskich sportach walki, Marcin Różalski, to łakomy kąsek nie tylko dla rodzimych zawodników.
Jednym z chętnych do skrzyżowania rękawic z Różalem okazał się również były rywal Mariusza Pudzianowskiego, Oli Thompson. Z wpisu, jaki Anglik zamieścił na Twitterze wynika, że miał zawalczyć z Marcinem Różalskim na styczniowej gali Babilon MMA 7, ale Polak odrzucił jego kandydaturę:
Disappointing news this afternoon, I had agreed terms on a big mma fight for late January, unfortunately my opponent has made a lot of excuses as to why he can’t fight me. Yesterday he had said that he could not agree fight as he had an injury, today he no longer has an injury
— Oli Thompson (@olithompson_fit) 7 grudnia 2018
„Bardzo rozczarowujące wieści otrzymałem dziś po południu. Miałem dogadane warunki na dużą walkę w MMA, na późny styczeń, ale niestety mój rywal wynalazł wiele wymówek, żeby nie walczyć ze mną. Wczoraj stwierdził, że nie może zgodzić się na walkę, bo ma kontuzję, a dziś już jej nie ma.”
The fighter in question is Rozalski. Whilst I agree with his choice, it would be light work for me. The offer should not have been made and then changed wasting peoples time.
— Oli Thompson (@olithompson_fit) 7 grudnia 2018
„Wspomnianym zawodnikiem jest Różalski. Przyjmuję do wiadomości jego decyzję, to byłaby dla mnie lekka robota. Ale oferta w ogóle nie powinna być wystosowana, skoro potem została zmieniona, bo to tylko naraża ludzi na stratę czasu.”
napisał zawodnik.
Poprosiliśmy managera Marcina, Artura Ostaszewskiego z Shocker MMA Solutions o komentarz do tej sprawy. Oto, co nam powiedział:
Potwierdzam, że jedną z opcji dla Marcina, proponowanych przez Tomasza Babilońskiego, była walka z Olim Thompsonem. Na tle innych propozycji, nie jest to jednak walka, która pobudzała Marcina wyobraźnię. Rozważamy innych rywali, których proponuje Babilon MMA.
Marcin Różalski w styczniu przyszłego roku ma zadebiutować w organizacji Babilon MMA. Będzie to jego pierwsza walka w tej formule od czasu, gdy w maju 2017 roku zdobył pas KSW w wadze ciężkiej na gali w Warszawie.
źródło: Twitter