Demetrious Johnson (27-3) został bohaterem historycznej wymiany zawodników pomiędzy organizacjami UFC i One Championship. Były mistrz kategorii muszej amerykańskiej organizacji, opuszcza ją jako spełniony zawodnik.
W UFC „Mighty Mouse” był mistrzem kategorii muszej i bronił tego tytułu aż 11 razy, pobijając tym samym rekord ilości obron Andersona Silvy (34-8), który miał ich 10. Świetną passę zwycięstw przerwał dopiero w 2018 roku, na gali UFC 227, Henry Cejudo (13-2). Utrata tytułu na pewno miała wpływ na decyzję Johnsona o opuszczeniu największej organizacji na świecie.
Opuszczam UFC bez żalu, na dobrych warunkach. Wierzę, że osiągnąłem wszystko, co mogłem. Broniłem pasa 11 razy, wygrywałem walki w każdy możliwy sposób. Wchodząc w szeregi One Championship mam wiele nowych celów.
Nowy nabytek One Championship planuje zadebiutować w styczniu lub lutym i otwarcie przyznaje, że zamierza walczyć o tytuł mistrzowski.
To jest zupełnie coś innego. Faceci w Azji, trenują odkąd skończyli 4 lata. Prezentują więc inny poziom. Dlatego nie mogę się doczekać walki, aby sprawdzić, czy jestem na to przygotowany.
Czy Demetrious Johnson zdominuje kategorię muszą w kolejnej organizacji?
autor: mmajunkie.com