Dobra wiadomość dla polskich kibiców. Po ostatnim niepowodzeniu Krzysztofa Jotko w kategorii średniej UFC, wkrótce nadejdzie szansa „odkucia się” polskiej flagi w dywizji do 84 kg. Pochodzący z Pomorza, Oskar Piechota (11-0-1) za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował bowiem o zbliżającym się pojedynku.
Imadło z sukcesem rozpoczął swoją przygodę w najlepszej organizacji świata, zachowując po dwóch stoczonych tam pojedynkach swój nieskazitelny rekord bez porażki. Były mistrz Cage Warriors w debiucie w UFC pokonał na punkty Jonathana Wilsona, by następnie błyskawicznie odprawić przez nokaut Tima Williamsa.
Good news coming, so it’s time to get ready for it!
Wkrótce dobre wieści, więc czas zacząć się szykować! pic.twitter.com/RyH4J9TY74
— Oskar Piechota (@PiechotaOskar) 25 kwietnia 2018
Na logikę, po drugiej walce Piechoty, którą stoczył on w Austin w Teksasie, organizacja powinna zaplanować mu występ na Starym Kontynencie. Karta walk zbliżającej się gali w Liverpoolu jest już pełna, a na horyzoncie widać trzecie w tym roku wydarzenie UFC, którego areną będzie Europa, a mianowicie galę w Hamburgu, która odbędzie się 22 lipca 2018 roku. Czy właśnie tam po raz trzeci Oskar Piechota przekroczy próg oktagonu?