Patryk Kaczmarczyk w ogniu przygotowań do XTB KSW 112! Trenuje w warszawskim klubie Skra Fight Club i zapowiada, że jego „Legendary Polish cardio” zadecyduje o zwycięstwie w starciu z Adamem Soldaevem o pas tymczasowy w walce wieczoru gali w Szczecinie.
W Skra Fight Club nie ma lekkich dni. Patryk Kaczmarczyk dopina przygotowania do mistrzowskiego pojedynku z Adamem Soldaevem, który odbędzie się w walce wieczoru gali XTB KSW 112 w Szczecinie. Zawodnik z Radomia jest w gazie i zapowiada, że kondycyjnie będzie gotowy jak nigdy wcześniej.
Na swoim profilu na platformie X Kaczmarczyk napisał:
Kolejne 5×5 za mną, nigdy nie czułem się tak komfortowo na tym dystansie.
Za 3 tygodnie wjeżdża Legendary Polish cardio #andnew #ksw112 pic.twitter.com/dxy6NKV8BO— Patryk Kaczmarczyk (@kaczmarczykmma) October 25, 2025
„Kolejne 5×5 za mną, nigdy nie czułem się tak komfortowo na tym dystansie.
Za 3 tygodnie wjeżdża Legendary Polish cardio”
Do wpisu dodał krótkie 13-sekundowe nagranie z klatki warszawskiego Skra Fight Club, gdzie widać go tuż po zakończeniu rund – spoconego, ale z pełną kontrolą nad oddechem. Symboliczne 13 sekund to oczywiste nawiązanie do legendarnego nokautu Conora McGregora na José Aldo.
Pojedynek Kaczmarczyka z Soldaevem to starcie dwóch czołowych polskich piórkowych, które może przetasować układ sił w dywizji. Aktualny mistrz, Salahdine Parnasse, w ostatnim czasie skupił się na występach we Francji i startach w kategorii lekkiej, gdzie również dzierży pas. To sprawia, że rywalizacja Kaczmarczyka z Soldaevem nabiera wyjątkowego znaczenia – być może wyłoni kolejnego pretendentа do tytułu dla Francuza, bądź prawowitego mistrza, gdy organizacja w końcu zdecyduje się na odebranie tytuły Parnasse’owi.
Patryk Kaczmarczyk to jeden z obiecujących zawodników w kategorii piórkowej, który zrobił spore zamieszanie w polskim MMA, szczególnie na gali KSW. Po świetnej serii zwycięstw w mniejszych polskich organizacjach, takich jak Babilon MMA i Armia Fight Night, w 2021 roku zadebiutował w KSW. Jego występy w tej federacji są pełne emocji i walk na najwyższym poziomie. Kaczmarczyk ma na swoim koncie m.in. wygraną przez TKO nad Pascalem Hintzenem (KSW 77) czy decyzje na korzyść w pojedynkach z Danu Tărchilą (KSW 85) i Michałem Sobiechem (w debiucie na KSW 60). Choć nie obyło się bez porażek, jak przegrane starcia z Robertem Ruchałą – Kaczmarczyk konsekwentnie buduje swoją markę.
Po przegranej z Ruchałą, Kaczmarczyk powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując takich rywali jak Daniel Rutkowski czy Ahmed Vila. Jego styl walki, agresywny i dynamiczny, sprawia, że każdy jego występ cieszy się dużym zainteresowaniem.
Zobacz także: Cezary Oleksiejczuk rozpoczął przygotowania w Brazylii przed debiutem w UFC!
źródło & kolaż zdjęć: X / Patryk Kaczmarczyk