Site icon InTheCage.pl

PFL niezainteresowane Mokaevem: „Jest upierdliwy”

PFL niezainteresowane Mokaevem: „Jest upierdliwy”

fot. Chris Unger/Zuffa LLC

Wygląda na to, że niepokonany Muhammad Mokaev nie będzie miał tak łatwo, by znaleźć nowego pracodawcę. Jego usługami nie jest zainteresowane chociażby szefostwo amerykańskiego PFL. 

Muhammad Mokaev (12-0) w ostatnim czasie związany był z największą organizacją MMA na świecie – UFC. Pod tamtejszym sztandarem zdążył stoczyć siedem pojedynków, pokonując wszystkich postawionych na jego drodze przeciwników.

Ostatni raz w oktagonie widzieliśmy go podczas rozgrywanego w Manchesterze UFC 304. Skrzyżował wtedy rękawice z Manelem Kape (19-7), ostatecznie jednogłośnie pokonując go na kartach sędziowskich. Pojedynek ten był jednocześnie jego ostatnim w obowiązującym kontrakcie, a szef promocji – Dana White, przyznał potem, iż z różnych powodów nie są zainteresowani kontynuowaniem współpracy.

Zobacz także: Szef UFC ma dość Mokaeva! „Myślę, że PFL dostanie świetnego niepokonanego gościa”]

Ponadto, White zasugerował także, że Mokaev najprawdopodobniej zwiąże się teraz z PFL – głównie ze względów finansowych. Okazuje się natomiast, iż może być zupełnie inaczej, bowiem Ray Sefo przyznał, że zupełnie nie są zainteresowani jego usługami.

Nie. Właściwie rozmawiałem z ludźmi, którzy znają ten temat i jest po prostu upierdliwy. Także nie, nie jesteśmy nim zainteresowani.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Zobaczymy, jak sprawa ta finalnie się rozwiąże, ponieważ Mokaev nadal utrzymuje, iż chciałby pozostać zawodnikiem UFC. Czy więc szefostwo organizacji się ugnie i da mu kolejną szansę? Czas pokaże.

Źródło: X/MMA Mania, fot. Chris Unger/Zuffa LLC

Exit mobile version