Chwilę przez rozpoczęciem UFC Vegas 24, świat obiegła informacja, że Drakkar Klose jest zmuszony wycofać się z konfrontacji, przez co jego pojedynek z Jeremym Stephensem zostaje zdjęty z rozpiski. Amerykanin napisał w swoich mediach społecznościowych, co do tego doprowadziło, przepraszając jednocześnie wszystkich wyczekujących walki.
Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl– legalnego polskiego bukmachera.
Starcie to broniło się już na papierze, a zainteresowanie nim wzrosło jeszcze bardziej po piątkowej ceremonii ważenia. Gdy zawodnicy spotkali się twarzą w twarz, Jeremy Stephens (28-18) nie utrzymał swoich emocji na wodzy, mocno odpychając oponenta.
WOAH!
🤬 @LilHeathenMMA and @DrakkarKlose are FIRED UP for Saturday. #UFCVegas24 pic.twitter.com/AqUZIUdgNG
— UFC (@ufc) April 16, 2021
W napisanym przez Drakkara Klose’ego (11-2-1) oświadczeniu czytamy, że właśnie to mogło zapoczątkować serię nieszczęść, przez które ostatecznie zmuszony był opuścić tę konfrontację.
— Drakkar Klose (@drakkarklose) April 17, 2021
„Po tym, jak zostałem odepchnięty przez Jeremy’ego podczas spotkania oko w oko, momentalnie poczułem drętwienie ręki i moja szyja zaczęła się zaciskać. Sean Shelby i oficjele UFC od razu wysłali mnie do Performance Institute, bym mógł nad tym popracować przez dwie godziny. Noc spędziłem jedząc, nawadniając się, rozciągając, a nawet spotkałem się z personelem. Obudziłem się wcześnie rano z migreną oraz nudnościami i jedyną rzeczą, która sprawiała mi ulgę było leżenie w ciemności. UFC dostarczyło mi lekarstw, po czym odpoczywałem przez kilka godzin, a następnie wstałem i zwymiotowałem. W tym momencie zawiadomiliśmy lekarza, który podjął decyzję, aby przewieźć mnie do szpitala. Przepraszam wszystkich, którzy z niecierpliwością wyczekiwali tej walki. Starałem robić się wszystko, by w do niej doprowadzić, ale pewne kwestie są poza moją kontrolą.”
Zobacz także: UFC Vegas 24 – wyniki. Whittaker wygrywa w walce wieczoru, Fabiński uduszony przez Meerschaerta
Klose po raz ostatni zameldował się w oktagonie, w marcu minionego roku. Podczas gali UFC 248 skrzyżował rękawice z Beneilem Dariushem (20-4-1), aczkolwiek nie był w stanie wyatrczajacoc mocno mu się przeciwstawić, padając na deski już w drugiej odsłonie pojedynku. Przerwało to jednocześnie jego wcześniejszą serię trzech triumfów.
Źródło: Twitter/UFC, Twitter/Drakkar Klose