Site icon InTheCage.pl

Protest Vitaliya Yakimenko po FEN 57 odrzucony. Są kontrowersje?

Protest Vitaliya Yakimenko po FEN 57 odrzucony. Są kontrowersje?

Podczas gali FEN 57 Jan Ciepłowski pokonał niejednogłośną decyzją sędziów Vitaliya Yakimenko. Werdykt ten wywołał spore zamieszanie w środowisku MMA.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Gala w Piotrkowie Trybunalskim przez wielu uważana jest za jedną z najlepszych w tym roku. W walce wieczoru Damian Rzepecki (8-0) pokonał Marcina Jabłońskiego (12-3) i został nowym mistrzem Fight Exclusive Night w wadze lekkiej. Podczas tej gali doszło do starcia pomiędzy Janem Ciepłowskim (8-0) a Vitaliyem Yakimenko (9-2). Werdykt sędziowski tego pojedynku wzbudził duże kontrowersje w środowisku MMA.

Według dwóch na trzech sędziów punktowych to Polak był lepszy od Ukraińca w pierwszej rundzi. To właśnie ta odsłona pojedynku zadecydowała o końcowym wyniku. Po walce sztab Yakimenki złożył odwołanie od decyzji sędziowskiej.

W minioną niedzielę dostaliśmy informację o odrzuceniu protestu. W werdykcie sędziowskim nie znaleziono rażących błędów, które mogłyby wpłynąć na zmianę decyzji.

Po ogłoszeniu tej decyzji na portalu społecznościowym zawrzało między dziennikarzem WP Sportowych Faktów Arturem Mazurem a sędzią głównym FEN, Piotrem Michalakiem. “Kością niezgody” okazało się to, iż doświadczony arbiter miał rzekomo wpływać na kształt orzeczenia kolegium sędziów zajmujących się protestem.

Pod wyżej zamieszczonym postem Piotr Michalak odpowiedział dziennikarzowi:

“Dziwne to jest to że zwraca twoja uwagę początek u 2 sędziów a nie zwraca twojej uwagi koniec opinii 3 sędziego, gdzie konkluzja jest ta sama. W każdej odpowiedzi, na każdy protest jest napisane podobne zdanie tylko że tam jest dla Ciebie ok. Prawdziwie „bezstronny” dziennikarz”.

 

autor: Igor Wyszyński

 

Źródło: X

Exit mobile version