Site icon InTheCage.pl

„Pudzian jest przygotowywany przez…” – Marian Ziółkowski zdradza nazwisko trenera Mariusza!

„Pudzian jest przygotowywany przez…” – Marian Ziółkowski zdradza nazwisko trenera Mariusza!

Po konferencji prasowej przed galą XTB KSW 77 mistrz wagi lekkiej udzielił dla nas wywiadu. W jego trakcie zdradził pod czyim okiem do starcia przygotowuje się były strongman. Okazuje się, że u jednego z bardzo dobrych kolegów championa, który do okrągłej klatki największej polskiej organizacji MMA ma wrócić już na wiosnę.

Zobacz także: Mamed Khalidov vs. Mariusz Pudzianowski twarzą w twarz przed XTB KSW 77 [WIDEO]

O wszystkich wątkach dotyczących zmian w narożniku Mariusza Pudzianowskiego (17-7) pisaliśmy już niejednokrotnie. Dlatego nie może dziwić, że w trakcie konferencji prasowej dziennikarze raz jeszcze starali się dowiedzieć, kto przygotowywał go do pojedynku z Mamedem Khalidovem (35-8). Sam zainteresowany nie udzielił precyzyjnej odpowiedzi. Znacznie więcej dowiedzieliśmy się od Mariana Ziółkowskiego (25-8), który stanął do wywiadu już po wydarzeniu. W jego trakcie padło konkretne nazwisko!

Wiem, znam i uważam, że to nie jest powód do tajemnicy, bo nie ma ku niej powodu. Oczywiste jest, że za kilka dni już wszyscy będziemy wiedzieć. Natomiast mogę powiedzieć, że trenerem Mariusza Pudzianowskiego… Nie wiem, czy głównym, ale jednym z główniejszych jest mój bardzo dobry kolega Grzegorz Steć.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Chwilę później udzielający odpowiedzi po krótce go opisał. Okazuje się, że są bardzo dobrymi kolegami nie tylko na stopie prywatnej, ale również z racji trenowania w tych samych klubach w ostatnim czasie. Wspomniany Grzegorz Steć legitymuje się rekordem 5-0 w K1, w MMA zadebiutował dwa miesiące temu na gali Fight Empire MMA 2, gdzie już w 8 sekund znokautował Piotra Galina wysokim kopnięciem.

Wynika tak z następujących słów:

Jest to gość, który ma bardzo duże doświadczenie w kickboxingu. Do tego już od dwóch lat trenuje zapasy – zaczynał w WCA, a teraz jest z nami w Skrze. Chyba nawet jest już po pierwszej walce zawodowej w MMA. Ma naprawdę fajne spojrzenie na pojedynkowanie się, ale też przede wszystkim właśnie doświadczenie. Sądzę, że nie na darmo Mariusz go wybrał do narożnika. Dlaczego o tym nie powiedział? Może dlatego, że nie każdemu by jego nazwisko coś powiedziało.

Kiedy został zapytany przez Martynę Celuch o to, czy wspomniany trener będzie w stanie zastąpić Arbiego Shamaeva, odpowiedział:

Czy da radę? To się okaże… Poza Grześkiem to chyba jest tam ktoś jeszcze, kto nadzoruje całą sytuację. Jednak wydaje mi się, że powinien udźwignąć. Kluczem do zwycięstwa, tak naprawdę jest sam Mariusz. Uważam, że Grzesiek wykona bardzo dobrą pracę, ale i tak finalnie wszystko będzie w rękach „Pudziana”.

Cały wywiad do obejrzenia poniżej:

Exit mobile version