– Łukasz Rajewski jest najbardziej medialnym zawodnikiem, z jakim przyjdzie mi się mierzyć w MMA. Zobaczymy, czy również bardzo mocny będzie pod względem sportowym – mówi były Mistrz Polski w zapasach w stylu klasycznym Piotr „Pepis” Przepiórka (3-3, 3 SUB) przed walką z Łukaszem „Raju” Rajewskim (8-6, 5 KO, 1 SUB) na gali Babilon MMA 11: Skibiński vs Piraev, która odbędzie się 13 grudnia w Radomiu.
29-letni Piotr Przepiórka na radomskich matach zdobywał medale MP, a w finale w 2012 roku pokonał Mateusza Wolnego. Wielokrotnie występował w Mistrzostwach Świata i Europy w zapasach. W profesjonalnych mieszanych sztukach walki debiutował w wieku 20 lat, a potem miał długą przerwę. W 2018 wrócił na gali Babilon MMA 3, na której przegrał z Adamem Biegańskim. Później wygrał 2 walki i doznał 2 porażek. Teraz po raz drugi wystąpi na imprezie organizowanej przez Tomasza Babilońskiego.
Nie odmawiam, kiedy dostaję ciekawe propozycje. Pojawiała się fajna oferta, dlatego wziąłem tę walkę i biję się 13 grudnia z Łukaszem Rajewskim. A jeśli chodzi o debiut na gali Tomasza Babilońskiego, również przed radomską publicznością, tamta przegrana wyjaśniła mi, że konieczne jest zejście do niższej kategorii, gdyż nie mam warunków fizycznych aby rywalizować w średniej. Przez wagę półśrednią zszedłem do lekkiej i w tej kategorii zmierzę się z Rajewskim.
powiedział Piotr Przepiórka.
Wywodzący się z kickboxingu Łukasz „Raju” Rajewski ostatnio przegrywał, ale to bardzo dobry zawodnik, o czym wspominał Daniel „Rutek” Rutkowski (9-2, 6 KO, 1 SUB), mistrz federacji Babilon MMA i FEN w wadze piórkowej. Rutkowski wygrał z Rajewskim po świetnej walce w styczniu tego roku na Babilon MMA w Żyrardowie.
Łukasz jest bardzo dobrym stójkowiczem, odnosił dużo sukcesów w tych formułach, ale z drugiej strony ja nigdy nie byłem znokautowany. Kto wygra i w jaki sposób to się okaże 13 grudnia w oktagonie w Radomie.
przyznał Piotr „Pepis” Przepiórka, który nie ukrywa, że lubi adrenalinę. Skakał ze spadochronu i na bungee oraz latał na lotni.
Radomianin nie ma wątpliwości, że czeka go poważne wyzwanie. 30-letni Łukasz Rajewski z pewnością nie powiedział ostatniego słowa na polskiej scenie MMA.
Łukasz Rajewski jest najbardziej medialnym zawodnikiem, z jakim przyjdzie mi się mierzyć w MMA. Zobaczymy, czy również bardzo mocny będzie pod względem sportowym. Walczył dla KSW, ACA i Cage Warriors, jest bardzo znanym zawodnikiem i na pewno taka wygrana pociągnie mnie w górę w rankingach. Nie myślę o przegranej, bo niepowodzenie będzie miało swoje konsekwencje.
dodał.
Czy zapasy Przepiórki okażą się lepsze od stójki Rajewskiego?
Z Łukaszem mamy inne style bazowe, ale trenujemy MMA od dłuższego czasu i uważam, że jeden drugiego może zaskoczyć w każdej płaszczyźnie. Dlatego nie mówiłbym o tym pojedynku, jak o starciu typowego zapaśnika z kickbokserem. Chciałbym jeszcze podkreślić wsparcie mojej żony Beti, bez niej ciężko byłoby mi pogodzić pracę, dom i sport.
zaznaczył zawodnik, który jeszcze w połowie 2018 roku zdobył brąz podczas MP w zapasach, a w tym roku sięgnął po srebro.
13 grudnia w Radomiu na Babilon MMA 11: Skibiński vs Piraev inny ulubieniec miejscowej widowni Daniel Rutkowski spotka się z Brazylijczykiem Estabili Amato (10-1, 5 KO, 2 SUB). Tytułu mistrzowskiego Babilon MMA w wadze półśredniej (do 77 kg) będzie bronił Daniel „Skiba” Skibiński (14-5, 3 KO, 2 SUB), a jego rywal to to Rosjanin Marif „Pirania” Piraev (28-2-1). W innej ciekawej walce niedawny rywal „Skiby” – Paweł „Plastinho” Pawlak (15-4, 8 KO, 3 SUB) spotka się z Tomaszem „Tommy” Romanowskim (9-7, 4 KO, 1 SUB).
Informacja prasowa