Wszystko wskazuje na to, że nie będziemy mieli już okazji więcej obserować poczynań Ray’a Borga w klatce UFC. Jak podaje portal MMA Fighting, amerykański gigant właśnie rozwiązał z nim umowę.
Na przestrzeni dwóch miesięcy, Ray Borg wycofał się ze startów dwukrotnie. Ostatni raz miał zawalczyć 1 sierpnia z Nathanem Manessem, jednak z nieujawinionych przyczyn zrezygnował z tego starcia. Właśnie po tym wydarzeniu, największa organizacja na świecie postanowiła rozwiącać z nim kontrakt. Menadżer zawodnika, Ali Abdelaziz odmówił komentarza w tej sprawie.
Amerykanin przez całą swoją karierę boryka się z wieloma problemami, które uniemożliwiają mu występy. Począwszy od niezrobienia wagi, przez kontuzje, aż po problemy w życiu prywatnym, głównie związane z chorobą syna.
Fighter kończy swoją przygodę z UFC, z bilansem 7-5. Ostatni raz wystąpił pod tym sztandarem, w maju tego roku, kiedy przez niejednogłośną decyzję sędziów przegrał z Ricky’m Simonem.
Zobacz także: Były rywal Jana Błachowicza podpisał kontrakt z Bellatorem
Źródło: MMAfighting.com