Miniony weekend był niezwykle udany dla Mateusza Gamrota. Polak zmierzył się na UFC Vegas 31 z bardzo doświadczonym Jeremym Stephensem, jednakże nie dał mu najmniejszych szans, poddając go po nieco ponad minucie od rozpoczęcia batalii.
Zobacz także: UFC Vegas 31: Mateusz Gamrot błyskawicznie poddał Jeremy’ego Stephensa! [WIDEO]
Tuż po zakończonej walce, Mateusz Gamrot (19-1) zdradził, iż chciałby ponownie wejść do oktagonu jeszcze przed upływem bieżącego roku. Na ten moment nie ma w głowie żadnego, konkretnego oponenta, lecz ze względu na to, jaki cel sobie wyznaczył, ważne jest, by znajdował się on w najlepszej piętnastce rankingu kategorii do 70 kilogramów.
Po intensywnym, pełnym emocji czasie, „Gamer” znalazł teraz chwilkę, aby zwrócić się do swoich kibiców, dziekując wszystkim za okazane wsparcie.
30-latek dotychczas wystąpił w amerykańskim gigancie trzykrotnie i choć przergał w debiucie – jak sam następnie przyznał – napędziło go to jedynie do dalszego działania. Co również warto podkreślić, styl, w jakim Polak toczył te batalie, za każdym razem na tyle podobał się szefostwu organizacji, że ci nagradzali go bonusami pieniężnymi.
Źródło: Instagram/Mateusz Gamrot