Site icon InTheCage.pl

Rich Franklin chciałby wrócić do klatki na pojedynek z Andersonem Silvą

Rich Franklin chciałby wrócić do klatki na pojedynek z Andersonem Silvą

źródło: mmamania.com

W ostatnich latach wielu zawodników powraca ze sportowej emerytury, aby jeszcze raz spróbować swoich sił mieszanych sztuk walki.  Weteran Rich Franklin  (29-7) przyznał, że rozważa swój powrót do zawodowych startów.

Amerykanin w rozmowie z theScoreMMA, że chciałby po raz kolejny zmierzyć się z Andersonem Silvą (34-10). Panowie spotykali się już w oktagonie UFC dwukrotnie i za każdym razem lepszy okazywał się Brazylijczyk.

Bardzo chciałbym po raz kolejny zatańczyć z Andersonem. Wierzę, że mógłbym go pokonać. Ale taką mentalność musi mieć zawodnik, prawdą? To wspaniałe obserwować kogoś kto  w tym wieku jeszcze walczy. Powiem szczerze, że myślę o tym od czasu do czasu. To jest to co kocham. I to jest powód dlaczego Anderson jeszcze bierze w tym udział.

powiedział Rich Franklin.

„The Spider” jest prawdziwą legendą w świecie mieszanych sztuk walki. Przez lata był mistrzem UFC w wadze średniej. W swojej sportowej drodze stoczył wiele emocjonujących pojedynków. Zdecydowaną większość swoich zwycięskich starć kończył przed czasem co pokazuje, że nie lubi zostawiać decyzji w rękach sędziów. W ostatnim występie na  UFC 237 przegrał przez TKO w pierwszej rundzie z Jaredem Canonierem (13-4).
„Ace’ w tym roku został wprowadzony do galerii sław Ultimate Fighting Championship. W latach 2005-2006 był posiadaczem pasa mistrzowskiego w kategorii do 84 kilogramów. W swojej karierze niemal zawsze dawał wiele widowiskowych batalii. W ostatnim występie UFC on Fuel TV 6 został znokautowany przez Cunga Lee (9-3).
źródło: bjpenn.com, theScoreMMA

“I would love to dance with Anderson again. And I believe I could beat him,” Franklin said to theScore MMA. “But that’s the kind of mentality you have to have as an athlete, right? It’s amazing seeing somebody that at our age is still competing and trust me, on a realistic note, I think about it from time to time. It’s what you love to do. That’s why Anderson is still competing. Because it’s what he loves to do. I love competition, I love martial arts, I love training. So don’t think I don’t occasionally maybe get that bug.”

Exit mobile version