Robert Whittaker na gali UFC on ESPN 22 zmierzy się z Kelvinem Gastelumem. Australijczyk uważa, iż wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku.
Robert Whittaker (22-5) stoczy pojedynek z Kelvinem Gastelumem (16-6) na gali UFC on ESPN 22, która zaplanowana jest na 17 kwietnia. Jednak nie jest to pierwszy raz, kiedy ci dwaj zawodnicy przygotowują się do siebie, ponieważ początkowo mieli zmierzyć się w walce o tytuł wagi średniej na UFC 234 w 2019 roku, ale Australijczyk wycofał się z tego starcia.
Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl– legalnego polskiego bukmachera.
Whittaker w rozmowie z MMA Junkie stwierdził, iż jest bardzo pewny siebie przed tym pojedynkiem i zamierza skończyć Kelvina Gasteluma przed czasem.
Myślę, że pojedynek ze mną, to będzie dla niego zbyt dużo. Moje uderzenia są zbyt szybkie i zbyt precyzyjne. Myślę, że mam zbyt wiele broni. Może kilka razy spróbować mnie obalić i myślę tylko, że zadziała to na jego niekorzyść, bo to pięciorundowa walka, a zapasy kosztują bardzo wiele siły. Myślę, że skończę go w drugiej rundzie. Wiem tylko, że wejdę do tej walki jako najlepszy Robert Whittaker, jakim byłem, i wejdę do tej walki bardzo szczęśliwy – a szczęśliwy Rob jest bardzo niebezpieczny.
stwierdził Robert Whittaker.
Robert Whittaker swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 254, gdzie przez jednogłośną decyzję sędziów pokonał Jareda Cannoniera (13-5).
Natomiast Kelvin Gastelum ostatni raz walczył na gali UFC 258, gdzie pokonał Iana Heinischa (14-4).
Komu będziecie kibicować w pojedynku Whittaker vs. Gastelum?
Zobacz także: Demetrious Johnson zdradza, kiedy przejdzie na sportową emeryturę
źródło: lowkickmma.com