Po pokonaniu na UFC Vegas 85 Romana Dolidze, Nassourdine Imavov ma już w głowie kolejnego zawodnika, z którym chciałby podzielić oktagon. Chodzi o byłego czempiona – Seana Stricklanda.
W nocy z soboty na niedzielę byliśmy świadkami UFC Vegas 85, do którego doszło w obiekcie APEX. W walce wieczoru miejsce miała konfrontacja dwóch topowych zawodników wagi średniej. Roman Dolidze (12-3) stanął w szranki z Nassourdinem Imavovem (13-4). W opinii sędziów to reprezentant Trójkolorowych zrobił więcej, by zwyciężyć, więc ostatecznie opuścił klatkę jako triumfator.
Zobacz także: „Ktoś zostanie zwolniony” – świat MMA reaguje na wygraną Imavova
Tuż po walce, jeszcze będąc w klatce, udzielił krótkiego wywiadu Danielowi Cormierowi. Z kim chciałby się teraz zmierzyć? Odpowiedź na to pytanie poznaliśmy momentalnie. Bez chwili zawahania wskazał byłego mistrza, Seana Stricklanda (28-6).
(…) Cały obóz przygotowawczy był bardzo dobry. Chciałbym podziękować wszystkim trenerom i sparingpartnerom. Jeśli chodzi o następny występ, to chcę zawalczyć z Seanem Stricklandem.
Strickland ostatni raz w oktagonie widziany był 20 stycznia tego roku. Podczas gali UFC 297 skonfrontował się z Dricusem Du Plessisem (21-2), jednakże po bliskiej pięciorundowej walce ostatecznie niejednogłośnie przegrał na kartach sędziowskich. Amerykanin stracił tym samym mistrzowskie trofeum, które kilka miesięcy wcześniej wywalczył w potyczce z Israelem Adesanyą (24-3).
Źródło: YouTube/UFC – Ultimate Fighting Championhip, fot. Grafika: InTheCagePL | Cooper Neill/Zuffa LLC, Chris Unger/Zuffa LLC