Sebastian Przybysz (10-3, 4 KO, 3 Sub), były mistrz wagi koguciej KSW i numer jeden rankingu tej kategorii, powróci do okrągłej klatki podczas KSW 82. Jego rywalem będzie prawdziwy specjalista od poddań i jeden z najbardziej doświadczonych czeskich zawodników MMA, Filip Macek (27-17-1, 4 KO, 20 Sub). Starcie w dywizji koguciej odbędzie się 13 maja w warszawskim Studiu ATM.
Sebastian Przybysz ma za sobą dziewięć walk stoczonych dla organizacji KSW. Pas mistrzowski zdobył podczas gali KSW 59. Pokonał wówczas w efektownym boju Antuna Račicia i odebrał mu tytuł. Popularny „Sebić” obronił pas dwa raz, jednak w ostatnim pojedynku musiał uznać wyższość Jakuba Wikłacza i zejść z tronu wagi koguciej. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia słynie nie tylko ze swoich fenomenalnych umiejętności, ale też z efektownego stylu walki. Do tej pory zdobył pięć bonusów za najlepsze walki wieczoru, raz został nagrodzony za najlepszy nokaut, a dwa razy za najlepsze poddanie. Dwa razy zdobył też prestiżową statuetką Heraklesa – raz za najlepsze poddanie i raz najlepszą walkę roku.
Filip Macek to były mistrz czeskiej organizacji GCF oraz były pretendent do tytułu czesko-słowackiej marki Oktagon MMA. Filip rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2010. Do dziś stoczył aż 45 pojedynków. Macek słynie ze świetnych umiejętności parterowych. 24 pojedynki skończył przed czasem, aż w 20 z nich poddał swoich rywali, a 16 razy wygrywał już w pierwszej rundzie. Filip większość walk stoczył w Czechach, ale bił się również w Danii, Polsce, Finlandii, Niemczech, Rosji, Tadżykistanie, Anglii i na Słowacji.
Zobacz także: Gracjan Szadziński podejmie Varelę na KSW 82
Walka wieczoru:
77,1 kg/170 lb: Brian Hooi #3 (19-10 1NC, 7 KO, 6 Sub) vs Andrzej Grzebyk #4 (19-6, 12 KO, 3 Sub)
Pozostałe:
61,2 kg/135 lb: Sebastian Przybysz #1 (10-3, 4 KO, 3 Sub) vs. Filip Macek (27-17-1, 4 KO, 20 Sub)
93 kg/205 lb: Bohdan Gnidko #5 (9-0, 6 KO, 3 Sub) vs Rafał Kijańczuk #6 (12-5, 11 KO)
70,3 kg/155 lb: Gracjan Szadziński (9-5, 7 KO) vs Wilson Varela (8-5, 2 KO, 4 Sub)
Informacja prasowa