Pomimo, że Grzegorz Szulakowski nie był widziany w klatce już od ponad dwóch lat, w ostatnim czasie zdecydowanie nie może narzekać na brak aktywności. Oprócz organizacji SCF, zakłada także grupę menadżerską, która będzie się zajmować młodymi zawodnikami.
W marcu tego roku miejsce miało pierwsze wydarzenie Solo Combat Federation – założonej przez lubianego oraz popularnego nad Wisłą zawodnika MMA, Grzegorza Szulakowskiego (9-4). Podczas inauguracyjnej gali doszło do jedenastu potyczek, z czego większość zakończyła się przed czasem.
Zobacz także: Solo Combat Federation – wyniki pierwszej gali Grzegorza Szulakowskiego
Oprócz własnej organizacji, „Szuli” będzie się teraz także sprawdzał w roli menadżera. Poinformował on bowiem za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, iż wraz ze wspólnikiem rozpoczyna pracę przy projekcie Solo Management – grupie, która będzie miała na celu prowadzenie karier młodych zawodników.
Jeżeli chodzi o niego, po raz ostatni zawalczył w grudniu 2019. Skonfrontował się wówczas z niepokonanym Shamilem Musaevem (15-0-1), padając po jego silnym oraz widowiskowym ciosie w pierwszej rundzie. Była to dla trzecia przegrana z kolei Szulakowskiego – wcześniej musiał jeszcze uznawać wyższość Mateusza Gamrota (20-1) oraz Mariana Ziółkowskiego (24-8-1).
Źródło: Facebook/Grzegorz Szulakowski