Medialnej przepychanki pomiędzy aktualnym mistrzem kategorii koguciej, Petrem Yanem a Cody’m Garbrandtem ciąg dalszy i nic nie wskazuje na to, żeby miała się w najbliższym czasie skończyć. Patrząc na rozstawienie fighterów w rankingu, może ostatecznie doprowadzi to do ich konfrontacji w oktagonie?
Wymiana zdań pomiędzy zawodnikami trwa już od dłuższego czasu, jednak na ich hipotetyczny pojedynek będzie trzeba dłużej poczekać, bowiem Cody Garbrandt wyraził chęć zejścia do niższej dywizji, by skrzyżować rękawice z tamtejszym czempionem, Deivesonem Figueiredo.
Deklarację tę szybko wyłapał Petr Yan i skomentował ją za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
That moment when No Chin was walking to take a piss but ended peeing himself. You only bark but don’t bite and now you running away to flyweight division. Shut up while I will fight contenders who have balls to challenge me. https://t.co/aV0YkKOJJw pic.twitter.com/yvp1ompIxq
— Petr “No Mercy” Yan (@PetrYanUFC) July 29, 2020
„Moment, w którym 'szklana szczęka’ szedł się odlać, a finalnie zlał się w gacie. Ciągle szczekasz, a nie potrafisz ugryźć. Teraz próbujesz uciec do dywizji muszej. Zamknij się, a ja będę walczył z pretendentami, którzy mają jaja, żeby się ze mną mierzyć.”
„No Mercy” zdobył swój pas na ubiegłej gali UFC 251, kiedy to w piątej rundzie pokonał Brazylijczyka, Jose Aldo. Aktualnie posiada imponującą serię dziesięciu zwycięstw z kolei.
Amerykanin jest natomiast byłym mistrzem kategorii do 61 kg. Tytuł odebrał mu T.J. Dillashaw, w listopadzie 2017 roku. Swój ostatni pojedynek stoczył stosunkowo niedawno, bo na gali z numerem 250. Rozprawił się wtedy już w drugiej rundzie z Raphaelem Assuncao.
Zobacz także: Chris Weidman: Planuję złamać fizycznie Akhmedova
Źródło: Twitter