„Doczekać się nie mogę” – pisze Artur Szpilka, który najwyraźniej nie może usiedzieć w miejscu bez porządnej bijatyki.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Największa polska organizacja MMA może spodziewać się powrotu jednego z najbardziej rozpoznawalnych zawodników. Artur Szpilka (3-1) za pośrednictwem Instagrama potwierdził, że wróci do klatki KSW w kwietniu, a więc najprawdopodobniej podczas gali KSW 104. „Szpila” nie raz i nie dwa wyprzedzał z takimi ogłoszeniami organizację.
Choć 35-letni zawodnik nie ujawnił we wpisie nazwiska przeciwnika, w środowisku MMA pojawiają się spekulacje o możliwym starciu z Erollem Zimmermanem, o którym już wcześniej „Szpila” powiedział w rozmowie na kanale „Klatka po klatce”. Były pięściarz zawodowy nie ukrywa swojego entuzjazmu przed nadchodzącym występem.
Zobacz także: Szpilka zdradził datę powrotu i wskazał potencjalnego rywala
Szpilka będzie chciał wrócić na zwycięską ścieżkę po majowej porażce przez nokaut z Arkadiuszem Wrzoskiem na gali XTB KSW 94. Wcześniej zanotował trzy zwycięstwa z rzędu przez TKO, w tym głośną wygraną nad Mariuszem Pudzianowskim. W zawodowym boksie może pochwalić się rekordem 24 zwycięstw i 5 porażek.