„Szuli” zaskoczył fanów ujawniając, że miał na stole propozycję powrotu do KSW. Jego plany pokrzyżowała jednak decyzja potencjalnego rywala, Borysa Mańkowskiego, który postanowił przedłużyć przerwę od startów, a być może nawet zakończyć karierę.
Były zawodnik KSW, podzielił się na Instagramie refleksjami dotyczącymi potencjalnego powrotu do organizacji. Jak ujawnił, planowano jego starcie z Borysem Mańkowskim, jednak sytuacja stała się bardziej skomplikowana z powodu decyzji Borysa.
Na swoim profilu „Szuli” ujawnił, że rozmowy o jego powrocie do klatki KSW były zaawansowane.
Mieli pomysł, aby zawalczyć teraz z Borysem Mańkowskim. Niestety Borys chwilowo, a może i na stałe, rezygnuje ze startów w MMA.
– napisał Szulakowski.
Choć walka w KSW na razie się nie odbędzie, Szulakowski zaznaczył, że powrót do organizacji nie jest całkowicie wykluczony. Na razie jednak brak konkretów. Sugestia, że Mańkowski może rozważać zakończenie kariery z pewnością wywołała spore emocje wśród fanów polskiego MMA.
Zobacz także: GFL odsłania kolejne karty! Byli mistrzowie UFC wśród menadżerów drużyn
Źródło: Instagram / Grzegorz Szulakowski, Fot.: Instagram / Grzegorz Szulakowski, KSW MMA