Giga Chikadze nie zamierza robić sobie zbyt długiej przerwy. Gruzin tuż po efektownym zwycięstwie nad Cubem Swansonem, za pośrednictwem mediów społecznościowych rzucił rękawice bardzo doświadczonemu Donaldowi Cerrone.
Pojedynek Cuba Swansona (27-12) z Gigą Chikadze (13-2) posłużył jako co-main event minionej już gali UFC Vegas 25. Sama konfrontacja nie potrwała zbyt długo – Gruzin trafił mocnym kopnięciem w wątrobę rywala, dobił kilkoma ciosami w parterze i po zaledwie minucie było już po wszystkim.
Zobacz także: UFC Vegas 25: Giga Chikadze błyskawicznie znokautował Cuba Swansona [WIDEO]
Wygrana ta była dla niego ósmą z kolei – w tym szóstą pod sztandarem UFC – i wygląda na to, iż rozpędzony „Ninja” nie zamierza się zatrzymywać. Tuż po wydarzeniu, ogłosił przy pomocy swojego Twittera, że już za kilka dni chętnie wyjdzie do Donalda Cerrone (36-15), któremu niedawno przecież wypadł oponent.
Hi @Cowboycerrone I know you need someone to fight for next week i’m here in Vegas ready it will be an honor Samurai style 💥 @seanshelby @danawhite
— GIGA CHIKADZE (@giga_chikadze) May 2, 2021
„Hej Donald, wiem, że potrzebujesz kogoś do walki na przyszły tydzień. Jestem gotowy w Vegas. To byłby zaszczyt. Styl Samuraja.”
„Kowboj” choć bardzo doświadczony, to również tak samo rozbity, co oznacza, że przejście bardzo dobrze dysponowanego Gruzina mogłoby okazać się dla niego trudnym wyzwaniem. W ostatnim czasie batalie 38-latka nie układają się tak, jakby sobie tego życzył. Na pięć minionych pojedynków nie zwyciężył ani razu, co oznacza, że jako triumfator wychodził z oktagonu dwa lata temu. Zmierzył się wówczas z Alem Iaquintą (14-6-1) i finalnie jednogłośnie wygrał na kartach sędziowskich.
Źródło: Twitter/Giga Chikadze