W miniony weekend odbyło UFC Vegas 18, gdzie odbyło się wiele ciekawych pojedynków. W jednym z nich Frankie Edgar (24-9-1) został znokautowany przez Cory’ego Sandhagena (14-2). Na swoim Instagramie „The Answer” zabrał głos po tej porażce.
Już wystarczająco długo lizałem swoje rany. Jestem już w domu ze swoją rodziną. W sobotę byłem tak przygotowany do walki, jak tylko mogłem. W dowód uznania dla Cory’ego Sandhagena, znalazł odpowiedni moment i ustrzelił mnie. Na szczęście nie pamiętam z tego zbyt wiele. Ta gra może być okrutną suką, a sobotnia noc była po prostu taka, ale nie spanikowałem, byłem tu wcześniej. Dziękuję mojej rodzinie, zespołowi i przyjaciołom, którzy naprawdę są jednym i tym samym za nieustanne dawanie mi miłości i wsparcia potrzebnego do bycia wojownikiem. Lojalność, bezwarunkowa miłość i wskazówki, które mi dajecie, są naprawdę niewiarygodne. Kocham was wszystkich bardziej, niż wam się wydaje. Doceniam tych fanów, który zawsze ze mną jeżdżą. Sprawiacie mi tym wielką przyjemnośc. Do następnego razu, do zobaczenia wkrótce!.”
Frankie Edgar w swojej bogatej karierze stoczył wiele wspaniałych i emocjonujących pojedynków. Jest on byłym mistrzem UFC w wadze lekkiej. Aktualnie walczy w dywizji do 61 kilogramów. W debiucie w tej kategorii koguciej na UFC on ESPN 15 pokonał na punkty Pedro Munhoza (18-5).
Zobacz także: Wymowny wpis „Notoriousa”: „Nigdy więcej miłego gościa”
źródło: Instagram